Na czym polegał fenomen Oskara Dirlewangera, że do dzisiaj opowieści o nim i jego jednostce „rozpalają wyobraźnię” tak wielu ludzi? Czy faktycznie był tylko zapijaczonym bandytą i rzezimieszkiem, którego nienawidzili nawet jego podwładni? Czy był „mentalnie niestabilnym, gwałtownie fanatycznym alkoholikiem, mającym skłonność do wybuchów przemocy pod wpływem narkotyków”, a jego Sonderkommando wsławiło się jedynie „nieustannym nadużywaniem alkoholu, grabieżami, sadystycznym okr...