Melbourne, sierpień 1992. Bartek Pisz - architekt, i Tomek Sikora - fotograf, postanawiają odreagować męczącą pracę komercyjną i uciekają z miasta do centralnej Australii. Zabierają ze sobą tekturową walizeczkę, koszyk, dwa świńskie ryje, kapelusz, rękawicę bokserską, łapkę i siatkę na muchy, solidne stare buty, specjalnie uszyte dla nich przez babcię Wandę bermudy oraz podkoszulki z inicjałami ich nowych imion. Towarzyszy im również szwagier Tomka, Francis Teste, uwieczniają...