To, co w nas zapisane, to transcendentna potrzeba streszczenia czasu i próba powiązania tego z podświadomością. Dniewnik Waldemara Okonia to dowód zatrzymania w słowie tego, co nasyca nas w ciągu dnia światłem, doświadczenie mijającego życia, traktowanego jako fenomen twórczej pamięci. Gabriel Leonard Kamiński Lektura Dniewnika Waldemara Okonia jest wtajemniczeniem. Jest odczytaniem otaczającego nas świata w taki sposób, jakby autor tej księgi znalazł się po drugiej, magiczn...
To niezwykły, prowadzony na przestrzeni jednego roku dziennik poetycko-intelektualny, którego żywiołem jest retrospekcja ukazująca blaski i cienie czasów PRL-u. W zapiskach tych sięga Autor m.in. do lat dzieciństwa i wcześniejszych, doszukując się w z pozoru błahych, przypadkowych i zwyczajnych zdarzeniach istoty minionego czasu postrzeganej poprzez doświadczenia polskiego intelektualisty i pisarza ukształtowanego w drugiej połowie XX wieku. Mnemosyne – muza pamięci – spotyk...