Władysław Trzciński spisywanie wspomnień rozpoczął późno. Ogólne pogorszenie stanu zdrowia, a także poważne problemy ze wzrokiem nie pozwoliły mu ukończyć pracy. Wspomnienia urywają się w latach 50. Zabrakło więc dalszego opisu powojennych lat w PRL-u i czasu „transformacji”. Zapewne gdyby praca została ukończona, znalazłyby się w niej także, pominięte w pierwszej wersji, szczegóły bardziej osobiste związane z założeniem rodziny. Sądzimy jednak, że nawet ta fragmentaryczna, n...