Ujawniłem to, co tak naprawdę jest oczywiste - nasz stan, nasze życie codzienne, nasza rzeczywistość, która kryje się za kolorowymi fasadami. Wydaje ci się, że są to prawdziwe adidasy, ale jak przyjrzysz im się bliżej, zauważysz, że są to adibasy - śmierdząca, gnijąca, nędzna rzeczywistość. Zaza Burczuladze Pomimo, że w Adibasie autor koncentruje się na przyjemnościach życia w dużym mieście, jest to jedno z najbardziej przygnębniających opowiadań o Tbilisi z początku XXI wie...