„Operacja specjalna” miała skończyć się po trzech dniach – rozpadem ukraińskiego państwa i marionetkowym rządem w Kijowie. Trwa jednak do dziś. Codziennie relacjonują ją gazety i portale internetowe. Ale czy mówią wszystko o dramacie, jaki przeżywają Ukraińcy?Zbigniew Parafianowicz zna Ukrainę od podszewki. Na miejscu był od pierwszych minut rosyjskiej agresji. Widział nieludzkie zło i nadludzkie bohaterstwo. Odwiedzał schrony, szpitale polowe i kostnice w sąsiedztwie budek z...
Co działo się w Pałacu Prezydenckim, w polskich służbach i w wojsku po wybuchu wojny na Ukrainie? Czy między Andrzejem Dudą a Wołodymyrem Żełenskim była prawdziwa przyjaźń? Jak małostkowe konflikty po kilku miesiącach wspólnej gry wdarły się do wielkiej polityki i co z tego wynikło? Nieznane fakty, kulisy rozmów z Ukraińcami, Amerykanami, Niemcami, pokazują i wielkość, i małość polskiej polityki.
Co działo się w Pałacu Prezydenckim, w polskich służbach i w wojsku po wybuchu wojny na Ukrainie? Czy między Andrzejem Dudą a Wołodymyrem Żełenskim była prawdziwa przyjaźń? Jak małostkowe konflikty po kilku miesiącach wspólnej gry wdarły się do wielkiej polityki i co z tego wynikło? Nieznane fakty, kulisy rozmów z Ukraińcami, Amerykanami, Niemcami, pokazują i wielkość, i małość polskiej polityki.
Pierwszy reportaż z wojny w Ukrainie „Operacja specjalna” miała skończyć się po trzech dniach – rozpadem ukraińskiego państwa i marionetkowym rządem w Kijowie. Trwa jednak do dziś. Codziennie relacjonują ją gazety i portale internetowe. Ale czy mówią wszystko o dramacie, jaki przeżywają Ukraińcy? Zbigniew Parafianowicz zna Ukrainę od podszewki. Na miejscu był od pierwszych minut rosyjskiej agresji. Widział nieludzkie zło i nadludzkie bohaterstwo. Odwiedzał schrony, szpitale p...
Wojny, do których państwa wolą się nie przyznawać Kim są osławione rosyjskie zielone ludziki i kto nimi dowodzi? Do czego posuwają się najemnicy walczący w Syrii, Libii i na wschodzie Ukrainy? Kto destabilizuje sytuację w Afryce? Jak miał wyglądać zamach stanu w niedalekiej Czarnogórze? Jaki wpływ na międzynarodową politykę mają armie najemników? Zbigniew Parafianowicz, dziennikarz „Dziennika. Gazety Prawnej” zajmujący się sprawami międzynarodowymi, wyruszył na Bliski Wschó...
Petro Poroszenko obejmował urząd prezydenta, gdy Ukrainę uznawano za państwo upadające: stracony Krym, dojrzewająca rebelia w Zagłębiu Donieckim, zniszczone finanse publiczne, zdemoralizowana armia, słabnąca w oczach hrywna, zakręcony przez Rosję kurek z gazem, biedniejący obywatele – to tylko niektóre z wyzwań, którym musiał sprostać. Biegle władający angielskim i doskonale radzący sobie na zagranicznych salonach Poroszenko jedną nogą dalej tkwił w starych układach. Chciał ...
Wiktor Janukowycz mógł przejść do historii jako wielki reformator. Podpisując umowę z Unią Europejską, pozbawiał opozycję wszelkich argumentów. Nie byłoby Majdanu. Kolejne wybory prezydenckie odbywałyby się bez prawdziwego konkurenta. Lider – jak mówił o sobie – dalej grałby według sprawdzonej zasady rodem z rosyjskiej grypsery: „kidaj łocha”, czyli porzuć frajera, gdy tylko przestanie być użyteczny. Reguły panujące w półświatku, które wyniósł z czasów burzliwej młodości, Jan...