Opis treści
Czasem dla dobra rodziny musisz przejść przez piekło. A czasem musisz ją tam zabrać ze sobą...
Nadkomisarz Tomasz Rędzia popełnił błąd, za który będzie musiał zapłacić. Jego bliskim grozi poważne niebezpieczeństwo. Rędzia wraz z prokurator Agnieszką Rybarczyk mają zamieść pod dywan sprawę zabójstwa pewnego człowieka. Ktoś chce, żeby sprawa pozostała nierozwiązana. Rędzia i Agnieszka są rozdarci między zawodowym poczuciem sprawiedliwości, a obawą o życie własne i bliskich. I nagle sprawy przybierają nieoczekiwany obrót, kiedy oboje trafiają na coś, co bezpośrednio wiąże się z przeszłością zabitego.
Komisarz z łowcy zmienia się w zwierzynę. Stawia wszystko na jedną kartę, musi dopaść mordercę za wszelką cenę.
„Głębia”, Marek Stelar – jak czytać ebook?
Ebooka „Głębia”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).
Aellirenn 06-09-2021
Aellirenn 06-09-2021
Nadkomisarz Rędzia popełnił błąd i właśnie się przekonuje, że będzie go to słono kosztować. Nie tylko on, ale i jego rodzina są w niebezpieczeństwie, a Rędzia nagle musi stanąć po drugiej stronie barykady. O matulu, ile tutaj się wydarzyło! Muszę przyznać, że seria nagle nabrała takiego rozpędu, że trudno mi było nadążyć. Zwroty akcji, tajemnice, spiski - nie sposób nawet opowiedzieć o tym wszystkim. Mimo przyspieszenia, Marek Stelar zachował klimat realizmu. Znów miałam poczucie, że oglądam stare i dobre 997, tylko tym razem w jeszcze większym napięciu oczekiwałam rozwiązania zagadki. A rozwiązanie było mocne! O tym jednak nie będę mówić, bo należy przeczytać. Jestem zachwycona dbałością o szczegóły. Cała seria spina się pięknie i warto czytać książki po kolei, bo historia Nadkomisarza rozwija się z tomu na tom coraz bardziej. Fabuła coraz mocniej się zacieśnia, problemy narastają, a czytelnik tylko zaciera ręce i chce więcej. Mam ogromną nadzieję, że to jeszcze nie koniec naszych spotkań z nadkomisarzem. Jeśli szukacie solidnego kryminału, to bez wahania łapcie za Stelara
Opinia nie jest potwierdzona zakupem