Opis treści
Ktoś wie, że to nie był wypadek.Ktoś wie, że popełniono zbrodnię.
Minął rok, odkąd Erica Spencer zginęła w wyniku tragicznego wypadku. Wydaje się, że nikt w Severn Oaks już nie pamięta o dramatycznym wydarzeniu, które wstrząsnęło tą małą społecznością. Do czasu, gdy do sieci trafia zapowiedź serii podcastów zatytułowanych „Prawda o Erice”. Ich autor zapowiada, że ujawnią, co tak naprawdę wydarzyło się na halloweenowym przyjęciu, podczas którego Erica... została zamordowana.
Podejrzanych jest sześcioro, a autor nagrań obiecuje w ostatnim z nich zdemaskować mordercę. Ponieważ każdy kolejny podcast skupia się na innym podejrzanym, mieszkańców Severn Oaks zaczyna ogarniać niepokój, a gdy jedna z wytypowanych osób ginie – wybucha panika. Uciekła? Jest winna? Grozi jej niebezpieczeństwo? Kiedy napięcie rośnie, sąsiedzi zwracają się przeciwko sobie. Zwłaszcza, że każdy z nich ukrywa jakiś sekret. A jeden z nich już ma na koncie morderstwo…
„Ktoś tu kłamie”, Jenny Blackhurst – jak czytać ebook?
Ebooka „Ktoś tu kłamie”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).
Dominika Stryszowska 26-05-2020
Dominika Stryszowska 26-05-2020
Jak chyba każdy czytelnik, ktory przezczytał w swoim życiu wiele książek, lubię gdy autor mnie zaskakuje. Przy tej książce to zaskoczenie było, jednak niestety negatywne. Powieść nieprzewidywalna, nieszablonowa, a oparta trochę na klasycznym schemacie. Zamknięte osiedle, niczym zamknięte pomieszczenie rodem z kryminałów Agaty Christie, stanie się tłem dla tragedii. Mieszkańcy, z przyjaciół, zmieniają się we wrogów, bo każdy ma coś na swoim sumieniu, a tajemniczy "ktoś" próbuje odkryć dlaczego jedna z mieszkanek zmarła w skutek niewyjaśnionych okoliczności. Brzmi bardzo dobrze, ale dlaczego autorka zrobiła z tego "Modę na sukces"? Nie wiem, ale mnogość powiązań, romansów, nieślubnych dzieci tak mocno mnie przytłoczyła, że ledwo skończyłam czytać. Brakowało tylko zmartychwstania niczym Tejlor, bohaterki najpopularniejszej opery mydlanej. Ciężko mi napisać coś więcej na temat fabuły, bo każda wzmianka może być istotna, ale gwarantuję Wam, że zakonczenia się niedomyślicie. Książkę się dobrze czyta, wszystko jest spójne i całość robi wrażenie. Nawet napiszę, że jest to dobra powieść i daję głowę, że będą osoby, którym ona się będzie podobać. Jednak u mnie to nie chwyciło, chociaż chcę dać autorce kolejną szansę.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem