Życie pod znakiem przesiedleń_x000D_
Moi rodzice, przesiedleni ze Lwowa i z Sanoka, osiedli na Górnym Śląsku w 1945 roku. Dogasała druga wojna światowa. Urodziłem się dwa lata później – wśród żywiołu śląskiego. Na ulicach moich rodzinnych Pyskowic mówiono albo po polsku, albo po niemiecku. Albo po ślunsku._x000D_
Po osiemnastu latach życia przesiedliłem się do Warszawy. Drugi etap życia. Studia romanistyki, tworzenie własnej rodziny oraz pierwsze podróże zajęły kolejne szesnaście lat. Panowały wówczas skróty: ZSRR zdominował PRL, gdzie rządziła niepodzielnie PZPR. A ja pracowałem na UW, w IR._x000D_
Ci, którzy uważali się za odważnych, emigrowali. Trzeci etap życia rozpocząłem w 1981 roku. Z żoną i sześcioletnią córeczką via Norwegia przesiedliliśmy się w nieznane – do Austrii. Początek trudnej emigracji. Wokół nas Alpy, Jezioro Bodeńskie, demokratyczna Austria oraz książęcy Liechtenstein. Rodzina powiększyła się o następne dwie córki. Ren jako refren – nasze życie w dolinie szwajcarsko-austriackiej. Przez trzydzieści jeden lat jeździłem do pracy do Liechtensteinu – z Austrii przez Szwajcarię. Tam, w jedynym liceum, nauczałem po niemiecku innych języków: głównie francuskiego, łaciny i włoskiego. Wieloletnia, zdyscyplinowana walka o przeżycie rosnącej rodziny na obcej ziemi._x000D_
Rok 2018 – przeprowadzka do Wiednia. Kolejne przesiedlenie, nowy etap życia.
Ebooka „Lustro mojego czasu”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink
na Android lub iOS
lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).