Opis treści
Wczesne lata dwutysięczne. Blokowisko na osiedlu RZNiW żyje w rytmie rapu, oddycha dymem z jointów i nie toleruje obcych. Na dwunastym piętrze jednego z bloków mieszka Deso – wychowujący się bez rodziców chłopak, który na co dzień musi zmagać się z życiem w skrajnej nędzy.
Pewnej nocy otrzymuje esemesa z nieznanego numeru. Nadawca pisze: „Boję się. Chyba ktoś za mną idzie”. Deso po chwili oddzwania, ale w słuchawce słyszy jedynie trzaski. Nazajutrz okazuje się, że zaginęła dziewczyna z jego klasy. Chłopak nie wie, dlaczego próbowała skontaktować się akurat z nim, ale uznaje to za nieprzypadkowe i zaczyna szukać zaginionej.
Osiedle RZNiW to nie tylko fascynująca historia kryminalna, ale także świeże spojrzenie na hip-hopową subkulturę przełomu wieków i wciąż obecny problem ubóstwa w Polsce.
„Osiedle RZNiW”, Remigiusz Mróz – jak czytać ebook?
Ebooka „Osiedle RZNiW”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).
Czytelnik 09-10-2021
Czytelnik 09-10-2021
Czwarta książka Mroza ktora przeczytalem, i znów bardzo słaba. Wystarczy mi stycznosci z autorem.
Opinia potwierdzona zakupem
Czytelnik Woblinka 15-04-2021
Czytelnik Woblinka 15-04-2021
Świetna, czyta jednym tchem, wartka akcja, wiernie oddana rzeczywistość i środowisko. Warto
Opinia potwierdzona zakupem
Czytelnik 16-09-2020
Czytelnik 16-09-2020
Sugerowałem się (chyba sponsorowanym) komentarzem "10" i jestem kompletnie rozczarowany, szczególnie wulgarnym językiem i nadużywaniem słów m.in."wszamać", "rozkminiać". Nie polecam.
Opinia potwierdzona zakupem
Beata Kuśmierz 25-07-2020
Beata Kuśmierz 25-07-2020
„Osiedle RZNiW” to moje pierwsze spotkanie z R. Mrozem. Mimo przeczytania wielu niezbyt pochlebnych opinii nt. książek R. Mroza ta pozycja od samej jej zapowiedzi mnie zaintrygowała i stwierdziłam, że muszę ją koniecznie przeczytać. WOW i jeszcze raz WOW! Rewelacja! coś niesamowitego, jeszcze chyba w takim szybkim tempie żadnej książki nie przeczytałam zawalając przy tym dwie noce, ale kij z tym bo było warto! To było tak wyśmienite, że brak mi słów a zakończenie totalnie wbiło mnie w wyro dobrze, że na nim leżałam bo inaczej mogłabym glebę zaliczyć. Do tej pory zbieram szczene z podłogi a książka siedzi mi dalej w głowie. Jest tu wszystko, wartka akcja, ciekawa zagadka kryminalna i zakończenie, którego człowiek nie jest w stanie odgadnąć. Wszystko dzieje się we wczesnych latach 2000 na osiedlu RZNiW, gdzie panuje bieda, króluje hip hop, kwitnie handel narkotykami a młodzi ludzie używają typowego slangu młodzieżowego, pada też sporo przekleństw i tekstów, których większości nie znałam ale ubawiłam się z nich do łez. To tu mieszka młody chłopak hip hop-owiec zwany Deso, który lubi wypalić skręta, pisze też swoje teksty i nałogowo pali Viceroje. Pewnej nocy Deso otrzymuje tajemniczego smsa od koleżanki z klasy Izy Mikulskiej. Następnego dnia dowiaduje się, że Iza zaginęła a on jest ostatnią osobą, która miała z nią kontakt. Deso postanawia znaleźć Izę, we wszystko angażuje się też Wika zwana Żabą, która skrycie podkochuje się w Deso. Czy Iza się odnajdzie? Zaginęła z własnej woli a może została porwana? I co się wydarzy w trakcie poszukiwań? Ta książka to dla mnie petarda! I szczerze ją polecam! A z p. Mrozem zaprzyjaźnię się raczej na dłużej. "konkurs recenzencki Woblinka"
Opinia nie jest potwierdzona zakupem