Opis treści
Być może czasem trzeba pojechać w złym kierunku, by znaleźć wszystko, czego się szukało...
Kiedy Hannah i jej chłopak Simon wsiadają do pociągu z zaledwie kilkoma sekundami zapasu, są pewni, że zdążą do Amsterdamu na ślub jego siostry. Nie wiedzą jednak, że w środku nocy pociąg ma zostać rozdzielony. A kiedy to następuje, tylko połowa składu kontynuuje trasę do Holandii. Druga połowa – ta, w której znajduje się Hannah – jedzie w zupełnie innym kierunku, do Paryża.
Pozostawiona bez bagażu, biletu, telefonu komórkowego i nadziei na dotarcie na wesele na czas, kobieta nie ma innego wyboru, jak tylko spędzić kilka godzin w Paryżu w oczekiwaniu na kolejny pociąg. Jednak gorsze od samotnego utknięcia w obcym mieście jest utknięcie w nim z Léo– przystojnym, ale irytującym Francuzem, który obwinia swoją towarzyszkę niedoli za ten niechciany objazd. Dlaczego więc im dłużej Hannah podziwia wspaniałe widoki i dźwięki Paryża – i im więcej czasu spędza z coraz bardziej intrygującym mężczyzną – tym bardziej zaczyna kwestionować bezpieczne i uporządkowane życie, które zbudowała dla siebie w Londynie?
„Randka w Paryżu”, Lorraine Brown – jak czytać ebook?
Ebooka „Randka w Paryżu”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).
Zaczytana Ori 13-03-2024
Zaczytana Ori 13-03-2024
Hannah wraz z Simonem wybierają się do Amsterdamu na ślub jego siostry. Niestety w nocy dochodzi do rozdzielania pociągu przez co każde z nich jedzie w innym kierunku. Kobieta zostaje bez pieniędzy, wkrótce gubi telefon, a na domiar złego kłóci się z przystojnym francuzem, który zarzuca jej, że to jej wina... Od zawsze podobał mi się Paryż. Nie wiem dlaczego. Może to za sprawą mojej romantycznej duszy. Jeszcze tam nie byłam, ale dzięki tej książce momentami czułam jakbym to ja spacerowała tymi ulicami. Bardzo lekka i otulająca historia z przesłaniem. Niestety przy końcówce gdy pewna tajemnica została rozwiązana byłam lekko rozczarowana. Było to dla mnie takie… nijakie. Myślałam, że autorka przy końcówce trochę bardziej zamiesza. Jeśli chodzi o bohaterów, nie czułam tu żadnych emocji, chemii, a jednak tego oczekuję sięgając po romans. To jedyne do czego mogłabym się przyczepić, bo książkę pochłonęłam w kilka godzin. Lubię książki z przesłaniem. Fajnie, że tutaj prócz typowego romansu są poruszane ciekawe wątki, które dają do myślenia. Sytuacje, które sprawiają, że człowiek musi przewartościować swoje życie, dokonać dobrego wyboru, postawić w końcu siebie na pierwszym miejscu i przestać patrzeć na innych. Znajdziecie tu sporo zabawnych dialogów, ale i wzruszających momentów. Po przeczytaniu nasuwa mi się tylko jedna myśl: Życzę każdemu by w swoim życiu miał przy osobę przy której może być w stu procentach sobą, która zawsze wesprze, będzie bezgranicznie kochać, nie oszuka i będzie- po prostu. *To jest moja prywatna opinia. Zachęcam do przeczytania i wyrobienia sobie własnego zdania.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem