Opis treści
Andrzej Barański tworzy kino o niekonwencjonalnej dramaturgii. Reżyser programowo unika sensacyjnych wątków i zaskakującej intrygi. Kładzie nacisk na to, co dzieje się między zdarzeniami i z pietyzmem traktuje każdy szczegół. Jak sam mówi, jego filmy należy mierzyć w centymetrach, nie metrach. Barański najczęściej opowiada historie prostych ludzi, fascynują go prowincja i codzienność oraz mikrokosmosy niewielkich społeczności.
O potędze polskiego kina nierzadko decydował jego związek z literaturą. Po 1989 roku, kiedy wielu reżyserów sięgało po scenariusze oryginalne, Barański jako jeden z nielicznych pozostał wierny pisarzom. I to właśnie oni są bohaterami wywiadu rzeki Piotra Mareckiego: Czycz, Wojciechowski, Stoberski, Stańczakowa, Siemiński, Kuncewiczowa, Filipowicz, Kozieł, Różewicz, Choromański, Brzuszek, Kotula, Fydrych i Masternak.
Wygrzebuję stare polskie filmy z niezrewidowanego zbioru VHS-ów, między innymi filmy Andrzeja Barańskiego, który wydaje mi się jednym z najlepszych reżyserów polskich - u niego jest taki poziom wrażliwości na szczegół życia, jakim mało kto w kinie dysponuje. Czy nakręcenie czegoś choć trochę podobnego byłoby w tej chwili możliwe? Jak to możliwe, że takie rzeczy powstawały u nas, pomimo cenzury? Czy dlatego, że pieniądze nie wchodziły w grę?
Dorota Masłowska, „Gazeta Wyborcza” z 22 maja 2009
O REŻYSERZE
Andrzej Barański (1941)?–?reżyser filmowy, scenarzysta. Pochodzi z Pińczowa. Absolwent technikum budowlanego w Kielcach, Politechniki Śląskiej w Gliwicach, PWSFTviT w Łodzi (1973). Na początku lat 60. współtworzył Studencki Teatr Poezji „Step”, którym opiekował się Tadeusz Różewicz. Podczas studiów filmowych współpracował ze Zbigniewem Rybczyńskim. Debiutował filmem W domu (1975), za który dostał nagrodę na festiwalu w Gdyni. Wyreżyserował m.in. Niech cię odleci mara (1982), Kobieta z prowincji (1984), Nad rzeką, której nie ma (1991), Kawalerskie życie na obczyźnie (1992), Dwa księżyce (1993), Wszyscy święci (2002), Parę osób, mały czas (2005), Braciszek (2007).