Opis treści
W 1943 roku Ada Eliot Sheffield w liście do brata wspominała jego dziecięcą wrażliwość na rytm usłyszanych fraz. Powstający wówczas poemat Cztery kwartety był według niej dziełem, w którym – jak w zabawach braciszka – „myśl o rytmie wyprzedza słowa”. Osobliwa muzyczność języka towarzyszy również dramatom autora Ziemi jałowej. W zamyśle krytycznym Eliota muzyka miała rozszerzać możliwości poezji, prowadzić do „formy bardziej pojemnej”. Za pomocą tej właśnie formy opowiedziana jest historia małżeństwa Chamberlayne’ów (Cocktail party, 1949), dzieje zapomnianego i rozpoznanego po latach dziecka (Zaufany sekretarz, 1954) czy też rzecz o spotkaniu kolegi z burzliwej młodości u schyłku życia (Mąż stanu, 1958). Choć w każdej z tych sztuk można rozpoznać echa tragedii antycznych Eurypidesa, Ajschylosa czy Sofoklesa, T.S. Eliot pozostaje jednak – jako dramatopisarz i jako człowiek – przede wszystkim poetą. Znakomity przekład Wiesława Juszczaka pozwala polskiemu czytelnikowi doświadczyć w pełni ten fenomen.