Opis treści
„Wiele się ostatnio mówi i pisze, zwłaszcza w kontekście digitalizacji (czymkolwiek by to miało być), o informacji, jej przekazywaniu, organizowaniu, zbieraniu danych, stojących za tym algorytmach; mówi o tyle nieroztropnie, o ile beztrosko, nie analizując i nie definiując samego terminu ‘informacja’, a nierzadko nie zdając sobie sprawy z tego, czym to jest, zapominając ponadto o znaczeniu, a przede wszystkim o różnicy między znaczeniem a informacją oraz o procesach za tym stojących. Prawie w ogóle natomiast nie ma mowy o komunikacji, czyli o tym, do czego zarówno informacja, jak i znaczenie służą, czyli o mechanizmie, którego są one elementem. Zamęt ten nie pozwala potem na rozsądne dyskusje i pozostajemy zwykle na poziomie potoczności i jej wyznaczników. W niniejszym tekście podejmę próbę rozsupłania tych zależności i zaprezentowania technologii umożliwiającej operacjonalizację tych pojęć i mechanizmów w ramach nauki o komunikacji na przykładach z aktualnej codzienności komunikacyjnej”.
Fragment Wstępu