Opis treści
Siły mroku przejmują panowanie nad kolejnymi królestwami, a opętani przez ciemność żołnierze plądrują krainy, które mieli chronić. Krwawa rozgrywka z przerażającymi potworami trwa nie tylko na lądzie i morzu, lecz także w Królestwie Nicości, w której rządzi okrutny Heru. Po przejściu pożogi zostaje tylko zniszczenie i groza.
Królestwo Ynos przygotowuje się na uderzenie wrogiej floty. Na wyspie Agoj znajduje się coś, co usilnie pragną zdobyć koszmarne hybrydy. Jaką niezwykłą tajemnicę kryje tamtejsza kopalnia? Czy znaleziona w niej księga dowódcy leśników pomoże rozwikłać zagadkę? I kto naprawdę w tej straszliwej wojnie jest wrogiem, a kto sojusznikiem?
Kama 14-01-2025
Kama 14-01-2025
"Klęska nie oznacza końca, lecz jest raczej punktem zwrotnym, szansą na refleksję i naukę. Często postrzegamy porażkę jako ostateczność, jako dowód na to, że nasze wysiłki były daremne. Ogarnięte wojną królestwa Ynos , Korrida a także wyspy Azao oraz Azgoj stają przed zagrożeniem ze strony hybryd. Stworzeń będących połączeniem ludzi i zwierząt. Czy ludzie wyjdą z tej potyczki zwycięsko? Czy mrok płynący z Krainy Nicości opanuje świat? . Niektóre książki są zdecydowanie za krótkie i druga odsłona Jednego Królestwa zdecydowanie należy do tej kategorii. Bardzo szybko wciągnęłam się w akcję ciekawa zarówno dziennika pokładowego Alkida jak i akcji rozgrywającej się równolegle na kilku płaszczyznach i w różnych lokalizacjach. Krwawe bitwy , magia i heroiczna walka nie tylko o ukochaną ojczyznę i miejsce do życia, lecz również batalia z własnymi słabościami i lękami. Bardzo zaciekawił mnie wątek Parwy, niesamowicie kibicowałam Alkidowi i Adrianowi. Nie brakowało w tej lekturze napięcia i zwrotów akcji jak i momentów bardzo bolesnych. Po skończeniu książki bardzo przeżywałam opisane wydarzenia i z przyjemnością sięgnę po kolejne literackie dzieła Maćka, bo o takiej fantastyce powinno być głośno
Opinia nie jest potwierdzona zakupem