Opis treści
Dawno, dawno temu, w zamierzchłych czasach, kiedy na świecie nie było jeszcze telewizji ani internetu, ludzie opowiadali sobie baśnie, snuli najprzeróżniejsze historie i bajali rozmaite dziwy. Wieczorami, po znojnym dniu pracy, siadywali przy kominku i opowiadali, opowiadali, opowiadali. Ogień jarzył się tajemniczo, rzucając wkoło złowrogie cienie, drewno w kominku trzeszczało, dzieci ze zdumienia rozdziawiały buzie. Jednym z ulubionych tematów tych opowieści były zwierzęta, może dlatego, że dawniej ludzie żyli bliżej natury, a może dlatego że
w zachowaniu zwierząt dostrzegali samych siebie... Tak czy owak skarbem tamtych czasów są prezentowane przez nas „Klasyczne opowieści o zwierzętach” (m.in. Rudyarda Kiplinga, Marka Twaina, Carlo Collodiego). Warto dziś wrócić do tych opowieści, warto się nimi zachwycić na nowo, dać się im rozbawić, a nade wszystko wykorzystać jako lekcje życia.