Opis treści
Świat baśni i legend towarzyszy ludziom od zawsze. W dzieciństwie babcie opowiadały swoim wnukom historie o stworkach, skrzatach i różnego rodzaju niewidzialnych mieszkańcach pól i lasów. Skąd o nich wiedziały? Najwidoczniej wcześniej praprababcie wskazywały swoim potomkom drogę do świata nadprzyrodzonego, który egzystuje w zgodzie z przyrodą i jest tuż, tuż...
Dawniej ludzie częściej obcowali z siłami natury, poddawali się prawom pór roku, wierzyli w magiczne moce roślin i zwierząt, a nawet księżyca, słońca i gwiazd, uznając je za swoich bogów. Najbardziej gorliwymi wyznawcami kultu przyrody byli Słowianie. Ich wierzenia i tradycje nadal fascynują kolejne już pokolenia. Pierwsza część powieści przygodowej z elementami fantasy rozpoczyna się nocą w świątyni Swaroga na szczycie wzgórza otoczonego z trzech stron rzeką. Ten piękny teren porośnięty borami zamieszkuje słowiańskie plemię dzielnych i wojowniczych Mazowek.
Główne bohaterki, cztery strażniczki magicznych wrót, w obronie swoich prawd bez uzgodnienia ze starszyzną podejmują nie do końca przemyślaną decyzję. To, co się stało, niesie za sobą konsekwencje, z którymi one także sobie nie radzą. Owładnięte bezsilnością udają się po pomoc do Swaroga. Czy bóg nocnego nieba znajdzie radę na problemy Mazowek? O tym na stronach pierwszej części prozatorskiej trylogii pt. Na żywe kamienie