Opis treści
Dżuma to nie jedyny zabójca… Minger, fikcyjna osmańska wyspa we wschodniej części Morza Śródziemnego. Słynie z marmuru, rzadkiej odmiany róży i zamku pamiętającego czasy krzyżowców. W kwietniu 1901 roku wybucha tutaj dżuma. Wkrótce potem zamordowany zostaje główny inspektor sanitarny sułtana – Bonkowski Pasza. Powracający z Mekki pielgrzymi? Statki handlowe płynące z Aleksandrii?Kto przywlókł bakcyl dżumy? Odcięci od świata międzynarodową blokadą muzułmańscy i prawosławni mieszkańcy wyspy zaczynają obwiniać siebie nawzajem. A może epidemii wcale nie ma? Kto w takim razie i dlaczego zabił urzędnika padyszacha? Im więcej ofiar, tym większa panika i strach, i tym bardziej sytuacja wymyka się spod kontroli władz. Zmierzając ku zaskakującemu finałowi, ta opowieść sprzed ponad stu lat, pobrzmiewająca echem lektur Tołstoja, Poego, Conrada i Camusa, stawia przed nami bardzo aktualne pytania.