Ostatnia książka Normana Mailera, giganta amerykańskiej literatury, zarysowuje jego system przekonań religijnych odrzucający zarówno zinstytucjonalizowaną religię, jak i ateizm. W tym zbiorze dziesięciu niezwykle poruszających, dociekliwych, niekiedy prowokujących dialogów z Michaelem Lennonem, literaturoznawcą, Mailer przedstawia swoją koncepcję natury Boga. W jego wizji świat został stworzony przez Boga artystę, a na dzieło to składa się sporo udanych przedsięwzięć, ale i porażek poniesionych na skutek opozycji ze strony wrogich sił, z którymi Bóg toczy wojnę o ludzkie dusze. Mailer dyskutuje o inteligentnym projekcie, stwierdza, że rozkosze zmysłowe są darem od Boga, dostrzega usterki w dekalogu (cudzołóstwo jest dla niego mniejszym złem niż cierpienia wynikające z życia w złym małżeństwie) i utrzymuje, że technologia jest najgenialniejszym wynalazkiem diabła. Krótko mówiąc, Mailer jest oryginalny i nieprzewidywalny w tej inspirującej podróży intelektualnej, w której „Bóg potrzebuje nas tak samo jak my Jego”.