Kompozytor Peter Harper bardzo przeżywa rozwód. W poszukiwaniu wyjścia z życiowego impasu wynajmuje dom na odludnej plaży w Irlandii i w samotności próbuje odzyskać siły twórcze i kontrolę nad własnym życiem. Niespodziewanie zostaje rażony piorunem. Przezywa, ale w jego głowie pojawiają się niepokojące myśli, ich bohaterami są najbliższe mu osoby: dzieci, przyjaciele, a także niezwykła kobieta, Judie, która osiedliła się w sąsiedniej wsi Makabryczne wizje stają się jeszcze bardziej niepokojące, kiedy Peter odkrywa, że zarówno przyjazne małżeństwo Leo i Marie, jak i Judie mają swoje tajemnice…
Czytelnik porusza się w gęstym labiryncie zdarzeń i podobnie jak bohater do samego końca nie wie, co jest prawdą, a co jedynie realistyczną wizją. Strach przed nieuniknionym sprawia, że książka trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony.