Opis treści
Przezroczystość, przejrzystość, transparentność - pojęcia te niepostrzeżenie zdominowały niemal wszystkie sfery naszego życia: od projektów politycznych i społecznych, poprzez literaturę, sztukę i szklaną architekturę, aż po przezroczyste kosmetyki, które mają „wydobywać naturalne piękno naszej skóry”. Dla Marka Bieńczyka kategoria przezroczystości jest swoistym filtrem, za pomocą którego można opisać niemal cały świat. Autor idzie jednak znacznie dalej: swój brawurowy esej nasyca stopniowo elementami fabuły, a przezroczystości nadaje dodatkowy, egzystencjalny i metafizyczny wymiar.
Marek Bieńczyk (ur. 1956) jest prozaikiem, eseistą, tłumaczem, pracownikiem Instytutu Badań Literackich PAN. Opublikował powieści: Terminal i Tworki, oraz książki eseistyczne: Czarny człowiek: Krasiński wobec śmierci, Melancholia. O tych, co nigdy nie odnajdą straty i Oczy Dürera: o melancholii romantycznej, a także zbiór felietonów Kroniki wina.