Opis treści
Alan badając historię pradziadka, stopniowo zagłębia się w siebie. Droga poznania wiedzie go przez samotność oraz świadomą, dobrowolną izolację i cierpienie. Wyjeżdża do chaty zbudowanej przez pradziadka nad rzeką Missouri – teraz to odludne miejsce stanie się enklawę Alana. Odkryje tu pewien sekret zakopany na dnie starej szafy, a może kufra... Odsłoni prawdę, która zdominuje jego pragnienie trwania... Posmakuje też zarówno słodyczy miłości, jak i goryczy rozczarowania – zmierzy się z uniesieniem oraz klęską.
Ile przeciwności losu może znieść jeden człowiek? Odpowiedź na to pytanie buduje treść tej książki... To opowieść o ludziach, którzy mierząc się z własnymi lękami i demonami przeszłości, usiłują nie pozwolić zrujnować sobie życia, a granica wytrzymałości jest cienka. Alan także balansuje na tej granicy i tylko od Ciebie, Czytelniku, zależy ocena jego uczynków: czy Alan zwyciężył, czy przegrał...? Zajrzyj na karty tej przekornej powieści i przekonaj się sam!
Marta Grzebuła (ur. 22 listopada 1960 r. we Wrocławiu), pseudonim: Jarzębina. Absolwentka wrocławskiego studium medycznego; pracuje jako pielęgniarka anestezjologiczna. Posiadaczka dwóch kotków adoptowanych ze schroniska. Matka trzech synów, którzy, jak mówi, są światłem jej życia. Swoją przygodę z pisaniem literatury rozpoczęła, mając 13 lat. Debiutowała w 2010 r. tomikiem poezji pt. W cieniu Jarzębiny. Następny to: Owoce Jarzębiny. W latach 2010–2019 wydała powieści: To, co mogło się zdarzyć, Pomarańczowe gody, Sztuka wybaczania, Westchnienie Amandy, Epizod na dwa serca, Kobieta z okna, Dzień, który nie miał jutra, Zapomnę imię twoje, Dotykając nieba, Dotyk przeznaczenia, Oszukana, Obsesja, Przepaść samobójców, Joker, Kiedy ktoś nocą puka do drzwi i Sekret guwernantki. Jej powieść pt. Szachownica śmierci ukazała się w USA. Autorka tekstu piosenki zespołu Wilczyca, do której muzykę skomponował Tomasz Derach.
Na Facebooku prowadzi stronę poświęconą promocji polskich twórców: https://www.facebook.com/PolscyTw%C3%B3rcy-135024623359213/, oraz swój fanpage: https://www.facebook.com/MartaGrzebula/.
Autorka sama o sobie mówi: „sercem do serc piszę". I to jest najlepsze podsumowanie jej twórczości.
Zaczytana Rolniczka 21-05-2021
Zaczytana Rolniczka 21-05-2021
[ RECENZJA ] Marta Grzebuła "Samotność twórcy. Klątwa". Wyd. WasPos Alan i Miron to bracia mieszkający na farmie wraz z rodzicami. Miron każdego dnia pomaga, ciężoi pracuje i twardo stąpa po ziemi. Alan to dusza dusza artystyczna. Pisarz z zamiłowania i zawodu, który poszukuje wciąż samego siebie. Gdy bracia poznają Alice, obaj się w niej zakochują. Jednak Alan, sam nie będąc pewnym czego chce, pozostawia Mironowi wolną drogę i wyjeżdża do chaty swojego pradziadka Perry'ego. Tam odnajduje cieszę, spokój i wiele cech łączących go samego z przodkiem. Pisarz nie znajduje jednak tam natchnienia do kolejnych powieści. Jego czas zajmuje odkrywanie zagadek i skarbów, jakie jego pradziadek ukrył, jak się okazuje bardzo skutecznie. Przełom dla Alana przychodzi w chwili spotkania miłości życia. Zakochuje się od pierwszego wejrzenia. Ale uczucie to okazuje się być zgubne. Odnalezione w chacie listy i dokumenty ujawniają przeszłość przodków i ich poczynań, które wpływają na całą rodzinę. Pisarz załamuje się, gdy poznaje prawdę. I nawet odnalezienie skarbu Perry'ego nie jest w stanie dać mu szczęście i satysfakcję. Pozostaje w swojej samotni uciekając przed całym światem. Klątwa to idealny tytuł obrazujący całą książkę i życie Alana . Choć pisarz m wsparcie w rodzinie i znajomych, nie potrafi uporać się z własnymi uczuciami i myślami. Powieść pełna refleksji. Pełna emocji. Z płynącymi morałami. Prawdą jest, że pieniądze szczęścia nie dają. Że warte dużo bardziej jest to, co mamy w sobie i to, co mamy obok a często tego nie widzimy. Życie jest pełne rozterek i nie powinniśmy przed nim uciekać w głąb siebie, lecz wychodzić im na przeciw. "Samotności twórcy" mówię "Tak Polecam".
Opinia nie jest potwierdzona zakupem
zaczytana_anka_ 29-04-2021
zaczytana_anka_ 29-04-2021
Alan – młody pisarz, który od pewnego czasu przeżywa kryzys. Ma ogromny talent, jednak jego twórczość spotyka się z krytyką w internecie. Wtedy postanawia się odciąć od świata i wyjechać do chaty swojego pradziadka – Perry’ego. Przed wyjazdem dostaje dziennik przodka. Im dalej zagłębia się w jego historii, na świat wychodzą nowe sekrety oraz coś, co wiele namiesza. Czy Alan odkryje wszystkie tajemnice? Jak nowe fakty wpłyną na jego relacje z bliskimi? Fabuła jest bardzo ciekawa. Odkrywanie wraz z Alanem sekretów i tajemnic Perry’ego, który miał nie mało na sumieniu, było fajną przygodą. Wiele razy przyłapywałam się na tym, że chciałam przekartkowywać strony, by poznać, co się stanie. Jednak się powstrzymałam. Życie pisarza nie jest proste, a ta książka pokazuje nam ich perspektywę i z czym się borykają. Łatwo nam przychodzi ocenianie innych, jednak warto się zastanowić nad tym, co chcemy napisać drugiej osobie. Każdy z nas ma uczucia. Jeden jest silny i nie zwróci uwagi na krytykę, ale drugi może nie być na tyle silny, by sobie z nią poradzić. Nigdy nie powinno być podziału pomiędzy nami. Nie powinna nas różnić orientacja, kolor skóry czy wyznawana religia. Powinniśmy siebie akceptować i szanować innych. „Samotność twórcy. Klątwa” to historia o człowieku zagubionym, który szuka własnego miejsca na ziemi. Pozycja jest dla wszystkich. Książka na sam koniec zmusi nas do refleksji i zostawi nas z pytaniem, na które będziemy musieli odpowiedzieć sobie sami. Ja wam gorąco polecam.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem
Anna M 21-04-2021
Anna M 21-04-2021
Autorka dała nam bohatera bardzo prawdziwego, obdarowała go talentem, ale i wieloma wadami. Jego słabym punktem był jego umysł i ciągłe psychologiczne rozterki, które nie dawały mu spokoju i odbierały radość z codziennego życia. Okazuje się, że rodzinne więzy i tajemnice z przeszłości doganiają teraźniejszość i nie da się przed nimi ukryć, a trzeba stawić im czoła, by poczuć spokój w obecnych czasach. Dużo analizowania własnych myśli, emocji, doznań przez głównego bohatera. Jego skomplikowana osobowość nie daje mu szczęścia, a ucieczka jest jego obroną przed tym, co go przerasta. Akcja powieści umiejscowiona jest w małym miasteczku i pięknej okolicy, gdzie dzika przyroda daje chwile ukojenia i poczucia piękna. W fabułę wpleciony został świat pisarzy, emocje i cierpienie, które towarzyszy im przy tworzeniu. Przemycono postacie Jacka Londona i Ernesta Hemingwaya, w których to zaczytywał się Alan. Niewątpliwie tajemnice rodzinne, czynią tę historię ciekawą, pchają do przodu czytelnika, ku rozwikłaniu zagadek z przeszłości. Zatajenie prawdy niesie za sobą przykre konsekwencje dla nowych pokoleń. Znajdziemy tu też zakazaną miłość dwojga ludzi, która ma wpływ nie tylko na szczęście ich, ale i całej rodziny. Autorka porusza również trudny temat rasizmu, który niestety i po dziś dzień jest nadal aktualny, mimo upływu lat. To interesująca opowieść o mężczyźnie, który nie umie funkcjonować w otaczającym świecie, bo fikcja literacka miesza mu się z rzeczywistością. Rodzinne tajemnice wkradają się podstępnie do jego życia, raniąc go, a dramat, który rozgrywa się w jego głowie, wciąga go w przepaść własnych lęków. Dużo psychologii i analizy bohatera, ale tajemnice pradziadka napędzają go do działania. Gdy ktoś lubi, kiedy autor zagląda w duszę bohatera i jego myśli rozkłada na czynniki pierwsze, to niewątpliwie będzie zachwycony, czytając najnowszą książkę Marty Grzebuły.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem