Opis treści
„Kronika czarownic” opowiada o losach kobiet z niezwykłego rodu, potrafiących więcej niż zwykli ludzie.
Historia rozpoczyna się w 1581 roku w Norwegii, w momencie ataku dżumy. Ingrid została sama na świecie, wszyscy z jej rodziny umarli na zarazę. Pewnej mroźnej nocy kobieta rodzi dziecko. Aby uratować życie córki, wybiera się do lasu do chatki, w której żyje stara czarownica Zorina. Ingrid udaje się zaprzyjaźnić z kobietą. Uczy się, jak pomagać chorym
oraz jak sporządzać leki i maści. Widzi też dusze zmarłych.
Pewnego dnia ponownie spotyka kata, człowieka, który jest ojcem jej dziecka. Oboje marzą o spokojnym życiu, jednakże w Norwegii panuje polowanie na czarownice, a Ingrid zostaje oskarżona o czary. Oboje uciekają do obdarzonej złą sławą doliny, gdzie panuje smutek i nierozpoznane zło. Kiedy udaje im się wreszcie opuścić dolinę, okazuje się, że życie nie będzie dla nich łaskawe, bo zabierze im wszystko, co ważne... Zawikłane losy zawiodą ich do Polski. To właśnie tutaj zostanie założona nowa dolina, w której osiądą kolejne pokolenia.
Andrzej F. Paczkowski – ur. w Wodzisławiu Śląskim. Autor ponad dwudziestu książek. Debiutował w roku 2011 nowelą obyczajową „Bo moje siostry”, następnie wydał m.in. książkę dla młodzieży „Melancholii” czy groteskę „W grobie ci do twarzy”.
Nakładem wydawnictwa WasPos ukazał się dotychczas "Spadek Barbary Tryźnianki" na podstawie powieści Marii Rodziewiczówny "Barbara Tryźnianka". Od wielu lat mieszka w Czechach.
Zaczytana Rolniczka 11-04-2021
Zaczytana Rolniczka 11-04-2021
[ RECENZJA ] Andrzej F. Paczkowski "Kronika czarownic. Pokolenia widzących". Wyd. WassPos 1581rok to czas dżumy. Choroby, która zdziesiątkowała liczebność ludzką na całym świecie. Gdzieś daleko, w Norwegii, w oddalonej od miasta chatce, walkę o życie swoje i nowonarodzonego dziecka stoczyła Ingrid. Tylko dzięki czarnej magii i duchom udało jej się trafić pod opiekę starej Zoriny. Młoda kobieta wraz z córeczką zamieszkała ze znachorką. To od niej przejęła wiedzę dotyczącą ziołolecznictwa i produkcji maści i sekretnych mikstur na różne dolegliwości. Podczas pobytu u wiedźmy, dziewczyna odkryła w sobie umiejętność widzenia i słyszenia zjaw i mar. Uznane za czarownice, obie zostają prześladowane i skazane na pojmanie. Ingrid udaje się uciec, Zorina zaś doprowadza do samounicestwienia. Od tej pory dziewczyna zgodnie z przepowiednią cały czas ma pod górkę. Spotykają ją tragedie, a wzamian za pomoc innym, same problemy. To jednak jej nie zniechęca do ratowania ludzi. Gdy odnajduje swojego ukochanego i zarazem ojca dziecka, który jest kątem z zawodu, razem uciekają i wyruszają w świat. Magia, jaką stosuje Ingrid doprowadza jednak do ponownych prześladowań, co skutkuje utratą córki na wiele lat. Wtrącona do lochu, dwa razy cudem uchodzi z życiem. Jednak demony wezwane na pomoc są niebezpieczne i niekontrolowane sieją zło i spustoszenie dookoła. Kiedy matce udaje się połączyć obie córki razem, sama umiera, pozostawiając je z nierówną walką ze złymi zjawami. Jaką cenę jednak będą musiały zapłacić Lota i Juliana za próbę powrotu do normalnego życia? Czy jest to wogole możliwe? Rewelacyjna! Mistrzowska! Zachwycająca! Jestem zachwycona, zauroczona i z niecierpliwością czekam na kolejną część powieści. Niezwykły ród czarownic wciąga swoją siłą i magią w całości. Czytelnik zakochuje się i nie może oderwać od książki. Ciągle zaskakująca, pełna akcji i niespodzianek. Bez zbędnych opisów, napisana w ciekawy, trzymający w napieciu sposób. Uzależnia od siebie. Dawno nie czytałam tak pochłaniającej powieści. Taka...inna. Pokłony i gratulacje dla autora! Dla takich książek warto poświęcać dzień i noc.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem
madziara.malfoy 31-03-2021
madziara.malfoy 31-03-2021
Kronika Czarownic Chciałabym wam przedstawić mój Patronat medialny. Naprawdę godny polecenia w szczególności dla osób które lubią tematykę mieszaną. Tak jak tu czasy średniowieczne z magią i czarownicami. Przenosimy się do XVI wieku do Norwegii. Tak to niestety te czasy kiedy także panowała epidemia Lecz dużo gorsza od obecnej Chodzi mianowicie o Dżume. Chyba każdy wie jak wiele ludzi zabiła choroba. Jak ciężka była do przejścia Medycyna nie pozwoliła wtedy jeszcze na jakikolwiek kroki aby uniknąć tej choroby Naszą główną bohaterką jest Ingrid. W czasie zarazy kobieta jest w ciąży. Co stanowi dużo większe zagrożenie zakażeniem. Wycieńczona kobieta z determinacją rodzi dziecko. I jest z nią niestety coraz gorzej Postanawia uciekać z dala od tej okropnej epidemi by ratować dziecko Dostaje różnych ataków w tym majaczenie Wtedy napotyka się na zjawe... Tak na początku też myślałam że są to już urojenia kobiety Błagała ją by sprowadziła do niej czarownice o imieniu Zorina. Dopiero wtedy zrozumiałam że to nie zwidy ani urojenia. Młoda matka prosi czarownice o uratowanie życia jej I jej córki Musicie pamiętać że w tamtych czasach rzekome czarownice były bardzo źle traktowane I co za tym idzie zabijane. Ta spełnia jej życzenie I właśnie wtedy życie matki i córki zmienia się na zawsze. Zostały obdarzone mocami które bardzo ciężko ukryć Zaczynają się poszukiwania czarownic I te wtedy muszą uciekać Całe życie tułają się z nadzieją że nikt nigdy nie dowie się kim naprawdę są Ale czy będą w stanie pogodzić się ze swoim losem? Czy może będą próbowały żyć na przekór wszystkim I wszystkiemu? Czy odnajdą szczęście o którym tak bardzo marzą? Książka Autorsta Andrzeja Paczkowskiego
Opinia nie jest potwierdzona zakupem