Wirtualne Targi
okładka Słonimski. Heretyk na ambonie książka

Pobierz za darmo fragment ebooka

Słonimski. Heretyk na ambonie książka

7,1

Moja ocena:

Sprzedaje i dostarcza: SIW Znak

Dodano do koszyka

Koszyk
Promocja

Produkt dostępny Metody dostawy

Wysyłamy w 24h

Opis treści

Tadeusz Konwicki, któremu Antoni Słonimski zapisał w spadku telewizor Sony, nie był zdziwiony, gdy podczas pogrzebu trumna z ciałem przyjaciela nie zmieściła się do grobu i trzeba było poszerzać dół. „Był większy, niż przewidywały normy. Ale ja o tym wiedziałem” – stwierdził Konwicki.

Słonimski nie tylko nie zmieścił się w grobie, ale też zawsze wykraczał poza wszelkie próby szufladkowania go i etykietowania, a było tych prób mnóstwo: liberał, pacyfista, antyklerykał, Żyd i mason, wychowawca liberalnej inteligencji, ikona opozycji, guru różowego salonu. Joanna Kuciel-Frydryszak pokazuje, że Słonimski wymykał się tym klasyfikacjom, a jego osobowość fascynowała właśnie dzięki wewnętrznym sprzecznościom.

Nade wszystko był wybitnym poetą, członkiem słynnego poetyckiego ugrupowania Skamander,niedościgłym felietonistą „Wiadomości Literackich”, „Tygodnika Powszechnego” czy „Szpilek”, dramaturgiem i satyrykiem. Również autorytetem dla rodzącej się w PRL-u demokratycznej opozycji, „Polakiem maniakalnym”, jak pisał o sobie.

Zwalczał i wyśmiewał nacjonalizm i ksenofobię, za co płacił wysoką cenę – jak wtedy, gdy w warszawskiej kawiarni młody poeta o narodowych poglądach uderzył Słonimskiego w twarz, czy w 1968 roku, kiedy Władysław Gomułka zaatakował go w swoim słynnym przemówieniu.

Nie doczekał końca PRL-u, ale go przeczuwał. Pisał: „Polska to taki dziwny kraj, w którym wszystko jest możliwe, nawet zmiany na lepsze”.

„Mój szef” – mówi o nim Adam Michnik. Król felietonu, mistrz ciętej riposty, guru opozycji lat sześćdziesiątych. Antoni Słonimski zapewne odpowiedziałby na taki panegiryk o sobie: dlaczego król, a nie cesarz? Jego „podwójnie rozwinięte gruczoły nienawiści” reagowały na każdy przejaw tromtadracji, głupoty i nacjonalizmu. Biografki doczekał się wybitnej. Heretyka na ambonie czyta się wybornie. To pełna anegdot, historycznie udokumentowana opowieść napisana z biglem. Strach pomyśleć, gdzie byłaby polska kultura, gdyby nie Słonimski.

Marcin Zaremba, historyk

Skamandryta, poeta, felietonista, krytyk, dysydent, gentleman – te słowa nie oddają złożoności osoby Antoniego Słonimskiego, niezwykłego człowieka, który był nie tylko świadkiem wydarzeń XX wieku, ale też ich bardzo aktywnym uczestnikiem. Książka Joanny Kuciel-Frydryszak to portret namalowany z miłością, chociaż na pewno nie bezkrytyczny. Do przeczytania jednym tchem i do głębokiego zamyślenia się nad tym, jak można zachować się przyzwoicie w konfrontacji z okrutną historią.

Katarzyna Kasia, filozofka

O postaciach takich jak Antoni Słonimski często pisze się tak, że trudno mi uwierzyć, że w ogóle ktoś taki był. Stawia się pomniki albo się je burzy, tworzy się legendy i szasta anegdotami (bywa, że zmyślonymi i przypisywanymi kilku osobom). Do portretów dorysowuje się aureole albo rogi. Ostatnio coraz popularniejsze stają się „biografie wywlekane”. Joanna Kuciel-Frydryszak niczego Słonimskiemu nie dokleja, nie dorysowuje, nie podsadza go na żaden cokół ani z cokołu nie strąca. Pisze o nim tak, że wierzę, że ktoś taki naprawdę był. I że był fascynujący. Szczerze polecam.

PS Słonimski pisał: „(…) kwiaty są świnie”. Można się z nim nie zgadzać, ale warto się zastanowić, czy na pewno wszystkie są w porządku?

Artur Andrus, dziennikarz

Szczegółowe informacje na temat książki Słonimski. Heretyk na ambonie

Opinie i oceny książki Słonimski. Heretyk na ambonie

7,1

260 ocen / 0 opinii

razem z Lubimy Czytać
Oceń
Słonimski. Heretyk na ambonie

Słonimski. Heretyk na ambonie

Ocena czytelników

7,1

260 ocen wspólnie z Lubimy Czytać

Moja ocena:
    • Słonimski. Heretyk...

      Książka. Oprawa twarda

      79,90 zł  

    • bumerang