Opis treści
Mam na imię Karolka i jestem fasolką. Kiedyś, na samym początku, mieszkałam w koszyczku w spiżarni. Chciałam wam opowiedzieć moją historię. Uważam, że jest bardzo ciekawa i pouczająca. Myślicie sobie, czy taka mała fasolka może was czegoś nauczyć? Posłuchajcie sami.
Karolka jest fasolką i razem z innymi warzywami mieszkała w koszyczku w spiżarni. Pewnego dnia razem ze swoją kuzynką – inną fasolką – zostały zabrane do kuchni. Jaś, który chodził już do szkoły, wybrał je, aby zrobić eksperyment. Przez kolejne dni fasolki z zaciekawieniem obserwowały, co się z nimi dzieje. Były coraz większe, aż wreszcie wypuściły korzonki… Wtedy Jaś wybrał Halinkę i zaniósł ją do szkoły. Karolka została w pokoju sama. Było jej smutno, aż kiedyś babcia zdecydowała o przeprowadzce… do ogrodu.