Opis treści
Miasto, które płonie nienawiścią.
W jednym z białostockich bloków znaleziono zwłoki nieznanego mężczyzny i staruszki. Komisarz Ewa Lach rozpoczyna śledztwo, które prowadzi ją w sam środek mrocznych tajemnic miasta. Prokurator Sobolewski, znany z powiązań z radykalnymi ugrupowaniami, próbuje sprawę zamieść pod dywan. Jednak Lach i jej partner, komisarz Jakub Smolak, nie zamierzają odpuścić. Muszą zmierzyć się z przeszłością, która niszczy teraźniejszość.
Miasto, które miało być miejscem spotkań kultur, staje się areną starć między zwykłymi mieszkańcami a skrajnymi ruchami neofaszystowskimi.
Czy determinacja śledczych wystarczy, by wyrwać miasto z objęć nienawiści?
„Wściekłość” to mroczny kryminał o nienawiści, tajemnicach i walce o prawdę.
Kama 18-02-2025
Kama 18-02-2025
Czas leczy rany, ale przede wszystkim zakłamuje historię i pozwala, by zło trawiło ludzkość w nieskończoność, uznała Lach. Głupota i ignorancja natomiast są pożywką tej nienawiści i pozwalają, by koło okrucieństwa toczyło się dalej. Białystok. Miasto kontrastów, sprzecznych interesów i wzajemnej nienawiści i ksenofobii. Środowiska pseudokibiców , antysemitów.. a to wszystko wraz z siecią powiązań łączących poszczególnych bohaterów utrudnia pracę policjantów przed którymi stoi wyjątkowo trudne śledztwo. W jednej z miejskich kamienic znaleziono zwłoki dwóch osób- staruszki i niezidentyfikowanego mężczyzny. Sprawa zostaje przydzielona Ewie Lech i jej partnerowi Jakubowi Smolakowi , lecz zanim rozwikłają zagadkę na przeszkodzie stanie im nie tylko nieznany brutalny morderca , lecz także bezwzględny i wyjątkowo uparty prokurator Sobolewski, który nie cofnie się przed niczym, by postępowanie zostało umorzone. To był naprawdę dobrze napisany , trzymający w napięciu kryminał w którym oprócz postaci ważną rolę odgrywa również miejsce akcji. Wściekłość, niepohamowana furia i emocje nie dające się uciszyć. Choć książka jest cegiełką lektura jest niezwykle interesująca. Serdecznie polecam
Opinia nie jest potwierdzona zakupem