Wyszukiwanie informacji jest, zaraz po e-mailu, najpopularniejszym działaniem w Internecie. Co więcej, coraz bardziej jesteśmy przekonani, że jeśli czegoś wyszukiwarka nie znajdzie, to dana rzecz nie istnieje. Napisano wiele o tym, jak korzystać i ulepszać wyszukiwarki, jednak do tej pory mało powiedziano o społecznych i kulturalnych skutkach wyszukiwarek. Autor pyta nie tylko o to, jak działają, ale przede wszystkim bada techniki wykorzystywane do manipulacji nimi – od uzyskania lepszych rankingów do cenzury. Doskonała lektura dla każdego, kto chce się dowiedzieć, jak wyszukiwarki kształtują naszą tożsamość , w jakim stopniu polityka wpływa na sposób ich wykorzystywania, nadużywania i regulowania oraz co to oznacza dla prywatności i demokracji?
...rozszyfrowanie czarnej skrzynki wyszukiwarki powinno interesować nie tylko technologów i marketerów, ale każdego, kto chce rozumieć, jak pojmujemy ten od niedawna połączony w sieć świat. Wyszukiwarki zaczęły odgrywać główną rolę w ujarzmianiu i kontrolowaniu stale powiększającego się morza informacji, które są nam dostępne a jednak ufamy im chętniej niż powinniśmy. Bezpłatnie oddzielają, jak się wydaje, ziarna od plew i odpowiadają na nasze najbardziej wnikliwe, jak i najbardziej trywialne, pytania. Stały się obiektem wiary. Wiele wymagamy od wyszukiwarek, czego one żądają w zamian? Urządzenia te są jednocześnie najbardziej i najmniej widoczną częścią cyfrowej rewolucji sieci. Nowoczesna wyszukiwarka przejęła rolę, którą starożytni przedstawiciele wielu kultur przypisywali wyroczni: mianowicie źródła wiedzy na temat świata i tego, kim jesteśmy.
Halavais Alexander, socjolog wykładający interaktywną komunikacją na uniwersytecie Quinnipiac,