Ktoś przed nimi ucieka i zarazem goni je z bronią. Bohaterki tej książki bardzo tego kogoś chcą. Pewien mroczny trubadur pojawia się i znika, tuptusie są odrzucane, tak trudno znaleźć spełnienie w miłości czy to do kobiet, czy do mężczyzn. A nad wszystkim ponuro zwiesza się widmo przemocowego tatusia. Czy można się definiować poprzez brak? A może poszukiwanie tożsamości to tylko pretekst, by nie żyć.Zanim przeczytałam tę książkę, myślałam sobie, że ludzie są tak dziwni, że po...
Jak być dorosłą, gdy już się dorosło? A jak być dorosłą, kiedy ma się dziewięć lat? To książka o relacjach, których nie ma, ale które bardzo chciałoby się mieć. O kobietach zaskoczonych, że mają doświadczenie. O tym, że miejsce, w którym się wychowamy, podróżuje potem w nas. O małych dziewczynkach w latach 80., które są gnębione, ale zawsze trochę zwyciężają – choćby dorastając. O matkach i córkach. A język jest tu osobnym bohaterem.Gdyby Lucia Berlin była Polką, która świat ...