Patrick Leigh Fermor miał 18 lat, kiedy w 1933 roku wyruszył w pieszą wędrówkę po Europie. Opisał ją dopiero po latach, uzupełniając młodzieńcze impresje wiedzą i życiowym doświadczeniem. „Między lasem a wodą” to barwny zapis podróży przez Węgry i Rumunię. Fermor poznał mieszkańców ziemiańskich dworków i pasterskich chat; sypiał w wytwornie urządzonych pokojach, ale czasem zadowalał się noclegiem w stogu siana; buszował w bibliotekach, odkrywając powikłane dzieje Siedmiogrodu...
George Byron pisał, że widok Wenecji jest snem, a jej historia romansem. Goethe nazywał ją „republiką bobrów”, a Napoleon „najpiękniejszym salonem świata”. Miasto zrodzone z wyobraźni budziło zachwyt i zazdrość, inspirowało, poruszało zmysły. Swoją potęgę przekuwało w piękno, wydając kolejne pokolenia malarzy, od Belliniego przez Tycjana po Canaletta. Ewa Bieńkowska przemierza kościoły i muzea, wyszukuje obrazy wyrażające weneckiego ducha. Pragnie zrozumieć to wyjątkowe Miast...
„Godziny włoskie” to godziny błogosławione, spędzone na odkrywaniu Włoch, ich klimatu, krajobrazów, scen rodzajowych. Tytuł książki kojarzy się również z „godzinkami”, i rzeczywiście Henry James odmawia coś w rodzaju modlitwy do tego kraju. Na tom składają się szkice pisane na przestrzeni czterdziestu lat. W tym czasie zmieniły się nie tylko Włochy, ale zmienił się także autor tych wyjątkowych zapisków. Jako młodzieniec galopował po Kampanii, a później zmęczony zamawiał butel...