Marcin pisał limeryki do ostatniej chwili, czekając na lekarską wizytę w przychodni i zanosząc się od postcovidowego kaszlu. Gdy stracił przytomność, osunął się z krzesła i umarł, notes upadł pewnie obok niego na zabłoconą posadzkę. Ratownicy i policjanci zabezpieczyli go jako dowód rzeczowy. Bo jeśli ktoś umrze w miejscu publicznym, jest podejrzenie o współudział strony drugiej, trzeciej, czwartej, słowem wielu ukrytych pod pozorami normalności bandytów. Ponura biurokraty...
Przestrzeń zabudowaną wytwarza społeczeństwo. Dlatego wszyscy odpowiadamy za jej jakość, która w gruncie rzeczy oznacza jakość krajobrazu. Stan krajobrazu to syntetyczna miara cywilizacyjnego rozwoju. Można w nim bowiem odczytać stan materialnego bogactwa, technicznego zaawansowania, jakości prawa i praworządności, wreszcie – poziom kulturalnych aspiracji społeczeństwa. Architekt jest tylko trybikiem w wielkiej maszynerii produkującej krajobraz. [fragment]...
Czekać na kobietę W agonii oczekiwania na kogoś, kto się nie zjawia, jest pewna przyjemność, jakaś porywająca namiętność, która przypomina smak przegranej w grze, żeton po żetonie, minuta po minucie. Tą przyjemnością doprawiałem teraz moje myśli, opierając się o murek z napisem: KTOKOLWIEK WIDZIAŁ, KTOKOLWIEK WIE?, z fotografiami żołnierzy. Czas mijał, a Marty nie było widać, tutaj, koło kiosku z napojami, gdzie wedle obietnicy miała się ze mną spotkać. Nie nadchodziła, a ja...
W tej śmiało napisanej książce, łączącej niezgłębioną mądrość z żywym, często pełnym humoru stylem pisania, Sally Berkovic zaprasza czytelników, by włączyli się w proces „oswajania dyskursu śmierci”. Wychodząc od obrazu czynności pogrzebowych dokonywanych na jej własnym martwym ciele, czerpiąc ze swej historii osobistej i rodzinnej, szerokiej wiedzy o judaizmie i żydowskich tradycjach oraz z najbardziej aktualnych doświadczeń pandemii, Berkovitz inspiruje, uczy i służy radą w...
Książka ta jest czymś w rodzaju, une sorte, marańskiego midrasza do słynnej circonfession Derridy, w którym ten wyznaje, że jest czymś w rodzaju, une sorte, marana francuskiego katolicyzmu: „Wyznałem sobie pewnego dnia w Toledo – że jestem czymś w rodzaju marana francuskiej kultury katolickiej [une sorte de marrane de la culture catholique française]; że mam swoje chrześcijańskie ciało, odziedziczone w mniej lub bardziej pokrętny sposób po SA (Świętym Augustynie), condiebar ...
Trudno o książkę bardziej przekorną: w epoce, która oszalała na punkcie integralnych tożsamości, Piotr Sadzik lansuje postawę marańską, rozbijającą każdą przynależność. Maranizm nie jest tu rozumiany li tylko historycznie jako kondycja iberyjskich Żydów siłą nawróconych na chrześcijaństwo. To raczej filozoficzna esencja nowej formuły podmiotowości, bez której niemożliwa byłaby epoka nowoczesna, a wraz z nią sztuka powieści: podmiotowości wytrąconej z kolein tradycji, ale prze...
Moje najwcześniejsze wspomnienie z domu Grossów to pokój Jasia i grupa koleżków (w tym Adam Michnik) planujących gazetkę ścienną. I śmiechy-chichy kto ma zostać redaktorem naczelnym. Następna scena, którą pamiętam ma miejsce w dużym pokoju z fortepianem, tapczanem i dużym stołem pod oknem. Siedzę na krześle przy mniejszym stole bliżej drzwi, naprzeciw mnie w fotelu, ale też przy stole, siedzi mama Jasia, z papierosem i filiżanką kawy przed sobą (a może kieliszkiem czerwonego ...
Jest 1689, drugi rok ery genroku, 27 dzień marca. Matsuo Bashō wyrusza ku północnym rubieżom Archipelagu, na włóczęgę po drogach nieznanych albo zapomnianych już przez nowoczesny intelektualny świat stolicy Edo. To jego czwarta i ostatnia wielka wyprawa, którą spisał trzy lata później, a której krótkie fragmenty czytamy w Książce do pisania. Kończy tę podróż na początku września, w miejscowości Ōgaki, niedaleko Kyōto, cesarskiej stolicy, symbolu kultury klasycznej, po pięciu ...
Któż dzisiaj wie kim była Sara Teasdale, amerykańska poetka przełomu XIX i XX wieku? Przyznam, że jeszcze kilka lat temu i ja nie miałam pojęcia o jej istnieniu. Sara przyszła do mnie sama. To nieprawdopodobne, a jednak tak się stało. Wchodziła w moje życie małymi krokami, niepostrzeżenie. Początkowo pod postacią utworów muzycznych, które do jej wierszy tworzył mój przyjaciel Andrzej Rejman. Wysyłał mi je mailem. Wtedy bardziej interesowała mnie muzyka niż tekst piosenki. Nie...
W przedmowie do swojego przekładu Księgi Psalmów pisze Czesław Miłosz, że decydującym powodem podjęcia tej pracy było zapoznanie się z mikrofilmem dwujęzycznego, polsko-hebrajskiego wydania Biblii z przekładem Izaaka Cylkowa. Na wydanie to zwrócił mu uwagę kolega z uniwersytetu w Berkeley, znakomity logik i matematyk Alfred Tarski. Poeta uważa, że jest to przekład zarówno poetycko piękny, jak i bardzo wierny (co przecież tak rzadko idzie w parze). Miłosz podkreśla, że Cylkow ...
Powołaniem tej książki nie jest ani wykład historii, ani morfologii, ani znaczeń imion żydowskich, lecz tylko ich czytanie.Każdy tekst ma warstwy znaczeń i ten tekst najkrótszy, imię, ma je również. Więc Szlamke miał w sobie majestat Salomona a Ela dar proroczy Eliasza? Bardziej prawdopodobne jest, że Mordka pamiętał zgryzoty Mordechaja, a przechodzień mijający Szyję – Jehoszuę, Jozuego – nie miał pojęcia, iż rozpoznać mógłby w jego imieniu imię Pana swojego, Jezusa. To jedn...
„Postanowiłam przelać na papier swoje wspomnienia, mimo że wiem, iż jest to zadanie nielekkie, połączone z bólem i cierpieniem. Ale czuję, że powinnam, bo jestem to winna nie tylko moim dzieciom, ale też historii. Gdy spojrzę wstecz, w przeszłość, widzę ich wszystkich, pojawiają się jak w kalejdoskopie. Widzę ciocię Frumę, starszą siostrę mojej mamy, mądrą, okazałą kobietę, matkę dwojga dzieci. Widzę jej syna, mego kuzyna Lusia, starszego ode mnie o rok. Ma krótki wzrok, jest...
Cytaty mają szczególne znaczenie ze względu na to, że notujemy wyłącznie własne słowa, niezależnie od tego, kim jest ten, kto je napisał. To „kim jest ten”, to sam cytujący, ale pod inną postacią, w innej epoce, w innych okolicznościach.
Oto, bez wątpienia, jedyna książka Marcela Cohena, którą zaleca się czytać, zaczynając od początku.
Eric Pesty
W tej niezwykłej i wzruszającej książce jest wiele rzeczy godnych podziwu. Te wspomnienia, napisane przystępnym, a zarazem pełnym elegancji językiem, przywołują dzieje pojedynczych osób wplątanych w wir potężnych historycznych wydarzeń. W intymnej i porywającej opowieści autorka ukazuje biografię własną i swojej matki na tle straszliwych tragedii drugiej wojny światowej i Holokaustu, z niezwykłą wrażliwością śledząc cień nieuchronnej traumy, jaka zaciążyła na ich życiu w powo...
Ksiądz Adam Boniecki jest dla mnie od lat wielką tajemnicą. Pewnie dlatego, że nosi w sobie cechy, które u dziennikarzy i publicystów występują rzadko: powściągliwość powoduje, że waży słowa, zostawiając te największe na naprawdę wyjątkowe okazje. Tonu skargi unika jak ognia. Z trudem (tak jest!) daje się namówić na rozmowę o sobie, a jeśli już taka rozmowa dojdzie do skutku, omija pułapki cierpiętnictwa i martyrologii, choć dramatów życie przecież mu nie skąpiło. Tłumaczy, ż...
Celne obserwacje Rotha wyzbyte komunałów czy zbędnych słów, przekazują pewną wizję świata. To wizja nawarstwiania się kultur i tradycji, które współistnieją w śladach pozostałych po minionych epokach. W Marsylii, tym tyglu historii „tydzień temu byli Fenicjanie, przedwczoraj Rzymianie, wczoraj Germanie, dziś Francuzi”. Daje się tu wyczuć potężną siłę napędową wieków i odnajduje sens w chaosie migracji. „Ludy napływają i odpływają wedle równie elementarnej, równie niewytłumacz...
Autorzy zebranych tu szkiców przyglądają się […] wielkiej rozmaitości gatunków literackich: są tu wykłady z mesjańskiej teologii, powieści, opowiadania, tomy wierszy i radykalne eksperymenty poetyckie, są dramaty, eseje, aforyzmy, a nawet baśń. Interpretują teksty pisarzy różniących się od siebie pod wieloma względami: zasłużonych reprezentantów hiperkanonu i wydobywanych z mroków członków kanonu cieni, pisarzy krajowych i emigracyjnych, mających żydowskie korzenie i niemając...
„Na dworcu w Równem zapach węgla z lokomotyw wypełnia powietrze, jest półmrok, migają czerwone, niebieskie i zielone lampki. Wczesna jesień roku 1935. Świeża maturzystka Zuzanna Polina Ginzburg wsiada do sapiącego już pociągu. Przed nią do Warszawy prawie 500 kilometrów, cały dzień w wagonie, a potem pełne kolorów życie. Nie wie, że będzie już bardzo krótkie. Jest pełna entuzjazmu, bo oto spełniają się jej marzenia, jest pełna ufności w przyszłość. Za chwilę pociąg powoli opu...
Notes podróżny do prowadzenia prywatnych zapisków, którego inspiracją stały się wędrówki tropem paryskiego surrealizmu. Spacer po mieście, dzięki odpowiedniemu stanowi ducha, był dla surrealistów czynnością irrealną. Błądząc bez celu, wcielali w życie ideę „automatycznej wędrówki” sprzyjającej przemianie codziennej rutyny w poezję. Przemianę tę uchwycili w prozie i fotografiach autorzy notesu. Strony numerowane; notes z indeksem ułatwiającym porządkowanie dokonanych wpisów. W...
Notes do prowadzenia prywatnych zapisków ilustrowany wycinankami i kolażami Moniki Krajewskiej oraz jej eseistycznymi i poetyckimi tekstami na temat szeroko pojętej tradycji judaizmu. Jak pisała Ewa Kiedio, recenzując wystawę prac artystki pt. „Szukam Raju” w warszawskim Muzeum Etnograficznym, „z pewnością dopiero pewna porcja wiedzy o judaizmie pozwoli zrozumieć sens zawarty w wycinankach Moniki Krajewskiej, jednak ich warstwa estetyczna przemówi także do osób bez takiego p...
Notes do prowadzenia prywatnych zapisków, ilustrowany zdjęciami Marcina Giżyckiego i tekstami Agnieszkiej Taborskiej„Bretania – w środku lasy, wokół morze – tak się tam powiada.Jest tam na tyle pięknie, że prędzej czy później dopada człowieka melancholia. Może to ona właśnie pchnęła Gauguina dalej w świat? Może też czuł potrzebę odrobiny niedoskonałości, na której można by przez chwilę zawiesić oko? (…) Są tu: gotyckie katedry; kalwarie – kamienne sceny opłakiwania pod krzyże...
Notes do prowadzenia prywatnych zapisków, ilustrowany zdjęciami i fragmentami wypowiedzi o miastach Toskanii polskich pisarzy i poetów (m.in. Chłędowski, Herbert, Herling-Grudziński, Iwaszkiewicz, Karpiński, Kraszewski, Szczuciński, Zagajewski i inni) w wyborze Marka Zagańczyka. Strony numerowane; notes z indeksem ułatwiającym porządkowanie dokonanych wpisów.
Artystyczny notes ilustrowany rysunkami i fotografiami oraz zapiskami i wierszami prezydentki (tudzież jedynej obywatelki) pewnego niezwykłego państwa.Republika Kreciej Góry – nie można jej znaleźć w Encyclopaedia Britannica ani na mapie, ale istnieje. Nie za duża, nie za mała, można powiedzieć – w sam raz. Jest to wzgórze, a jego stoki schodzą do wód jeziora Duży Niedźwiedź i Zatoki Podwójnego Księżyca…„Podróż przez kraj czy przez krainę umysłu – co to ma za znaczenie? Notuj...
Do kategorii „Pozostałe” zostały przypisane wszystkie publikacje, które nie przynależą do żadnej z konkretnych kategorii takich jak: Dla dzieci, Dla młodzieży, Poradniki / Edukacja / Hobby, Powieści i lektury, Dom / Moda / Hobby, Dom / Wnętrze / Ogród, Kolorowanki, Moda i styl, Filozofia, Historia, Historia najnowsza, Historia nowożytna, II wojna światowa, Starożytność i średniowiecze, Internet, komputery, informatyka, Komiks i książka graficzna, Książki obcojęzyczne, Kuchnia / Diety / Fitness, Kultura / Sztuka / Design, Literatura, Fantastyka / Horror, Kryminał / Sensacja / Thriller, Literatura piękna, Poezja / Dramat, Powieść historyczna, Powieść obyczajowa, Romans / Erotyka, Literatura faktu, Biografia / Autobiografia / Wspomnienia, Książki podróżnicze / Przewodniki, Literatura popularnonaukowa, Reportaż, Marketing / Zarządzanie / Finanse, Nauka języków, Nauki ścisłe / Medycyna, Podręczniki / Encyklopedie, Poradniki, Prasa, Prawo, Psychologia / Społeczeństwo / Polityka, Religia, Sport /Rekreacja, Technika / Inżynieria / Rolnictwo oraz Zdrowie / Rodzina / Związki. Kategoria „Pozostałe” zawiera publikacje, których nie da się przypisać tylko do jednej z tych kategorii, gdyż ich granice są bardzo często niewyraźne. To książki znajdujące się zazwyczaj na styku wielu różnych gatunków, wymykające się jednoznacznej klasyfikacji i kategoryzacji.