Pisałem te teksty zróżnicowane formalnie przeważnie na zamówienie, stąd tytułowe obstalunki, ale nie traktuję ich drugorzędnie. Były i są dla mnie ważne, odzwierciedlają moje literackie i pozaliterackie zainteresowania, jakoś wiążą z innymi moimi książkami. Obejmują lata 2009-2024. Ułożyłem je niechronologicznie, raczej w porządku tematycznym, z nadzieją, że tworzą w miarę intrygującą opowieść i widać w nich rozwój myśli. Bodaj najwięcej jest tu portretów konkretnych pisarz...
Z Warszawy wróciliśmy jeszcze do Nieborowa, a stamtąd w pierwszych dniach września odjechaliśmy do Bellevue, gdzie zastałam mego chłopca w dobrem zdrowiu.Brat męża, Ludwik, odprowadził nas do Berlina. Chcąc zwiedzić przyszłe męża dziedzictwo, obróciliśmy drogę na Kalisz, Ostrów i Przygodzice.Droga prowadząca do tych miejscowości, nie była ani malownicza, ani wygodna. Ostrów, było to miasteczko zamieszkałe wyłącznie przez żydów, którzy na nasze spotkanie wyjechali konno. W bra...
Projekt stworzenia pisma wynikł ze wspólnych rozmów między Gustawem [Herlingiem-Grudzińskim], Zosią [Hertz] i mną. Nazwę wymyśliłem chyba ja. Pierwotnie Kultura miała być biletem wizytowym, kwiatkiem do kożucha, i była pomyślana odpowiednio do tego jako kwartalnik raczej czysto literacki. Pierwszy numer przygotowaliśmy wespół z Gustawem. Ale naprawdę ważne były dla nas wtedy książki. *** Początkowo, wiedząc o ogromnym czytelnictwie w wojsku i na emigracji, chcieliśmy oprzeć d...
Poezja Anny Pawlikowskiej jest w swojej nagości bardzo czytelna. Staje się wytrychem do sejfów, w których ukrywamy nasze najgłębsze lęki i projekcje. W nich na czarną godzinę trzymamy koła zapasowe. Zależnie od tego, skąd zawieje wiatr i gdzie nas porwie, sięgamy po nie. Tak wiersze Pawlikowskiej otwierają przed nami wrota ostateczności. Autorka stawia nas w progu i zmusza do refleksji nad następnym krokiem. Choć pisze językiem straty, udaje jej się wzbudzić na podniebieniu...
Książka ta powstała z przekonania, że nieobecny do tej pory głos zespołu aktorskiego Teatru Żydowskiego im. Estery Rachel i Idy Kamińskich w Warszawie może odsłonić mniej znane kierunki i dynamikę działalności tej instytucji po 1968 roku. Z całą pewnością nie wyczerpuje i nie zamyka ona biografii tego miejsca, nigdy nie było to jej założeniem, a każdy z rozdziałów mógłby być tematem osobnych publikacji.
Wznoszenie granic, za którymi, jak na Pustyni Tatarów, nic nie ma; które przeglądają się w samych sobie. Grodzenie pustki przywodzące na myśl wzięcie w nawias. Tę zawieszoną (na drutach) niewyrażoną przestrzeń przekraczają jednak rzeki, zwierzęta, dryfujący przez ciemność umarli. Ciche, niestrudzone uchodzenie ludzi, rzek, zwierząt. Uparte, wytrwałe znoszenie granic, przeglądanie się (niekiedy na pograniczu snu i jawy) w oczach lisa, uchodźcy, odchodzącego przyjaciela, tej, k...
Krajobraz światłoczuły ten koncept w tytule przekazuje jednocześnie kilka znaczeń. W świetlistości piękno rzeczy ulega spotęgowaniu, gdyż jawią się one w pełnych kształtach i barwach, opisywane pejzaże przyciągają światło, nie tylko reprezentują same siebie, ale też zawierają w sobie emocje patrzącego zachwyt i dziękczynienie, a nade wszystko pozwalają przetrwać chwilom, tak przecież ważnym, choć ulotnym. Mgnienia fascynacji objawiają się zatem w blasku. Domeną cienia są ...
Arktyka baśń i marzenie XIX wieku. Bieguna północnego nie dało się wówczas osiągnąć, ani nawet sobie wyobrazić, więc wciąż wyprawiano się do niego: w pustkę, ciemność, mróz, wicher i lód, gdzie wmarznięte okręty tkwiły nieraz latami. Zbiegały się tu interesy mocarstw i osobiste ambicje, mistyka i technologia; szukano wiedzy, technik przetrwania i sensu egzystencji. Wobec próżni każdy daje własny występ: relacje z tych występów drukowano masowo, przetwarzano w fikcji, słowi...
Od pierwszych wierszy poetyckie i surrealistyczne obrazy Lipskiej proponują niezwykłe zestawienia, stawiając na równi rzeczywistości na ogół nie do pogodzenia, pozornie obce sobienawzajem. Dzięki swojej oryginalności przełamują wszelkie schematy myślowe i wywołują uczucie zagubienia, podważając i zaprzeczając każdej pewności. Zdrowy rozsądek zostaje wywrócony do góry nogami, podczas gdy z nową siłą wyłania się nowa wizja świata, filtrowana przez język który tworzy poetycki ...
[Jakub] Ciećkiewicz jest jak nieco szalony filmowiec, który poraża nas serią obrazów, zagadkowych, intrygujących, dziwnych – i ma ten dar, który w eseju o sztuce fotografii opisał kiedyś Roland Barthes: potrafi w budowanych obrazach umieszczać dla czytelnika punctum, owo „ukłucie”, które ma przyprawić oglądającego/czytającego o drżenie, a być może i zachwyt.
Krzysztof Lisowski
Międzynarodowa Karta PEN Literatura, aczkolwiek w swojej genezie narodowa, nie zna granic i winna pozostać wspólną własnością narodów, bez względu na polityczne czy narodowościowe wstrząsy. W żadnych okolicznościach, a zwłaszcza podczas wojny, dziełom sztuki i bibliotekom – spuściźnie całej ludzkości – nie powinna zagrażać zaciekłość narodowa czy polityczna. Członkowie PEN Clubu winni zawsze wszelkim dostępnym im wpływem przyczyniać się do porozumienia i wzajemnego szacunku ...
W okresie autonomicznym (1867-1915) Kraków zmienia się z ośrodka inteligenckiego, akademickiego, zacofanego ekonomicznie w drugie co do wielkości miasto Galicji, dynamicznie wkraczające na ścieżkę modernizacji. W sąsiednim Podgórzu i okolicznych gminach (tj. Grzegórzki, Płaszów, Dębniki) powstawały wówczas pierwsze zakłady przemysłowe (cegielnie, wapienniki, zakłady chemiczne, zakłady wody sodowej, młyny, piekarnie parowe, kaflarnie), często organizowane bądź dzierżawione prz...
Nie mam pewności, czy zapiski ojca, które pośpiesznie czytałem, jeszcze zanim odszedł, a które potem czytałem uważniej, bez pośpiechu, istotnie świadczyły o ambitnym zamiarze wepchnięcia do książki całego świata. Być może wyczytałem z nich więcej, niż zawierały, może skrywały impuls, i to on wyzwolił we mnie nienazwaną potrzebę, tak czy owak z pewnością nie zamierzałem drwić z takiego zamiaru, bynajmniej, sam zacząłem myśleć o czymś podobnym, może (choć niekoniecznie) na mnie...
Miasta świata powieść niedokończona, opublikowana pośmiertnie przez wydawnictwo Einaudi w 1969 roku.To opowieść o podróży pasterza i jego syna, którzy przeganiają owce przez tereny południowo-wschodniej Sycylii, mijając po drodze sycylijskie miasteczka. Chłopiec zobaczywszy Scicli myśli, że to miasto jest tak piękne jak Jerozolima: To najpiękniejsze miasto jakie kiedykolwiek widzieliśmy, piękniejsze niż Piazza Armerina, niż Caltagirone, niż Ragusa, niż Nicosia czy Enna.Po dro...
Fascynuje ta książka szczególnym punktem usytuowania narracji – jest osobista, ale świadomie reprezentująca grono osób podobnie odbierających rzeczywistość, nierzeczywistość oraz absurd, otwarta także na przyuczających się do zaglądania „pod podszewkę świata”. To jest uniwersum inteligenckich domów, różnorodnych ludzkich prac i dni.Rysunki Sebastiana Kudasa są autonomiczną fantastyczno-artystyczną opowieścią, wyobrażeniami, czyli słowami przekształconymi w obrazy.Artur Czesak...
Stanisław Kasprzysiak dokonał wielu przekładów literatury włoskiej. Tłumaczył głównie klasyków – pisarzy, poetów i eseistów takich jak Cesare Pavese, Luigi Pirandello, Salvatore Satta itd. Za swoją działalność tłumacza otrzymał ważne nagrody: w 1996 roku – Nagrodę STP (Stowarzyszenia Tłumaczy Polskich) za przekład esejów Guida Ceronettiego, w 2000 roku – nagrodę ZAiKS’u za całokształt, w 2002 roku – nagrodę Rządu Republiki Włoskiej: Premio Nazionale per la Traduzione, w 2004 ...
Bogdan Frymorgen przyzwyczaił nas do podróżowania po nieoczywistych krainach. Tym razem kupił bilet do Ameryki, a sam przewrotny tytuł książki – Juesej – sugeruje, że nie będzie to wycieczka turystyczna. To bardzo subiektywna opowieść, w której czytelnik może usiąść w bagażu pielgrzyma i przyglądać się jego myślom. Miejsca odwiedzane przez autora w Stanach Zjednoczonych mieszają się z jego refleksjami. Bohaterami są ludzie i przedmioty. Scenografię tworzy historia. Zapiski Fr...
Książka Roberta Traby to obraz podwójny. Jego awers to panorama ważnych tematów funkcjonowania historii w przestrzeni publicznej. Rewersem jest autoportret badacza i praktyka zdarzeń kulturowych, które odnoszą się do współczesnej recepcji historii. W tym sensie właśnie nie jest to zbiór tekstów, lecz podwójny obraz, w którym „Inspiracje” teoretyczne przenoszą się na tematy badawcze, ich „Interpretacje” i sposoby analiz, by w końcu znaleźć miejsce w „Interwencjach”, czyli żywy...
Każde pokolenie w przestrzeni cywilizacyjnej tego świata miało swoje ulubione trucizny. Dzięki nim człowiek leczył rozmaite choroby, pokonywał słabości, wznosił swoją świadomość ponad trudy życia, pozwalał się łudzić ich dobrem, w końcu pokazywał swoją nikczemną naturę, zabijając za ich pomocą drugiego człowieka. Trucizna od zawsze intrygowała, spędzała sen z powiek koronowanych głów i zwykłych zjadaczy chleba. Czasy się zmieniły, zachwyt na toksycznymi nowinkami oraz strach ...
Do kategorii „Pozostałe” zostały przypisane wszystkie publikacje, które nie przynależą do żadnej z konkretnych kategorii takich jak: Dla dzieci, Dla młodzieży, Poradniki / Edukacja / Hobby, Powieści i lektury, Dom / Moda / Hobby, Dom / Wnętrze / Ogród, Kolorowanki, Moda i styl, Filozofia, Historia, Historia najnowsza, Historia nowożytna, II wojna światowa, Starożytność i średniowiecze, Internet, komputery, informatyka, Komiks i książka graficzna, Książki obcojęzyczne, Kuchnia / Diety / Fitness, Kultura / Sztuka / Design, Literatura, Fantastyka / Horror, Kryminał / Sensacja / Thriller, Literatura piękna, Poezja / Dramat, Powieść historyczna, Powieść obyczajowa, Romans / Erotyka, Literatura faktu, Biografia / Autobiografia / Wspomnienia, Książki podróżnicze / Przewodniki, Literatura popularnonaukowa, Reportaż, Marketing / Zarządzanie / Finanse, Nauka języków, Nauki ścisłe / Medycyna, Podręczniki / Encyklopedie, Poradniki, Prasa, Prawo, Psychologia / Społeczeństwo / Polityka, Religia, Sport /Rekreacja, Technika / Inżynieria / Rolnictwo oraz Zdrowie / Rodzina / Związki. Kategoria „Pozostałe” zawiera publikacje, których nie da się przypisać tylko do jednej z tych kategorii, gdyż ich granice są bardzo często niewyraźne. To książki znajdujące się zazwyczaj na styku wielu różnych gatunków, wymykające się jednoznacznej klasyfikacji i kategoryzacji.