Błyskotliwa próba rekonstrukcji pewnego okresu historycznego. Niezwykle autentyczna opowieść, która niczego nie udaje, tylko pokazuje życie w najczystszej postaci. Niekonwencjonalny splot polityki i dramatycznych losów bohaterów sprawia, że jest to unikatowa książka, do której warto wracać i czytać ją wciąż od nowa. Autorowi należy się szacunek i uznanie - do tej pory nikt na Słowacji nie pokusił się o książkę takiego formatu. Pavol Paska, przewodniczący Rady Narodowej Repub...
Poświęcona kulturze polskiej na Zaolziu książka jest zbiorem reportaży i esejów dotyczących tego regionu. Czy rzeczywiście umiera tam niepowtarzalna kultura Śląska Cieszyńskiego po czeskiej granicy? – W roku 1920 mieszkańców Zaolzia, którzy przyznawali się do narodowości polskiej, było 120 tysięcy. Po 90 latach mamy ich tam około 30 tysięcy. Ta kultura rzeczywiście tam ginie – powiedział Jarosław Jot-Drużycki.??
Powieść pod tytułem Ondraszek powstała jak każda inna książka. To znaczy: z materiałów, życia, twórczej fantazji, pracy, ślęczenia nad starymi szpargałami i z wielu innych rzeczy. Jedną z nich, może najważniejszą, było pragnienie, żeby legendę śląską o zbójnickiej swobodzie i chłopskiej tęsknocie za wolnością przekazać ludziom, którzy o tych sprawach mało wiedzą.
Słowo od Autora, fragment.
Moja młodość zaczęła się od wielu dziwnych rzeczy.
Rozpoczęła się przede wszystkim od śniętej rybki, która umarła w baniaku z wypalonej gliny. W baniaku przechowywano kiedyś na szybie "Jana" kwas solny, moja matka zaś przechowywała w nim wodę do picia i gotowania. I w tym baniaku umarła maleńka rybka, złapana do garści w stawach grafa Heinricha Larisch-Monnicha.
Fragment książki
Czytając książkę "Kiedy kobieta nie mówi o aborcji", nie będziecie się nudzić przy żadnym opowiadaniu. Czy mam niewiernego męża? Dlaczego moja żona kłamie? Czy przyjedzie córka z Ameryki? W kim się zakochał mój syn? Odwołane zaręczyny. Miłość w pociągu. Dzieci z obcej planety. Rozwód z powodu marchewki. Książka "Kiedy kobieta nie mówi o aborcji" chce zostać waszym druhem. I zostanie nim, proszę się założyć!? Irena Fuchsová (1950) jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Republi...