Maciej Urbanowski - historyk literatury, krytyk literacki, profesor UJ, autor książek poświęconych literaturze polskiej. Ostatnio opublikował antologię "Jest Bóg, żyje prawda. Inna twarz Stanisława Brzozowskiego".
Szczęście pod wulkanem jest zbiorem kilkunastu szkiców poświęconych życiu i twórczości Andrzeja Bobkowskiego, jednego z najwybitniejszych i najciekawszych polskich pisarzy ostatniego stulecia.
Jack Calder właśnie powrócił ze szkoły do rodzinnego domu w nadmorskiej miejscowości Berwick. Wkrótce wprowadza się tam także jego kuzynka Edie, która niedawno straciła ojca. Trzpiotowata dziewczynka, jaką Jack pamiętał z dzieciństwa, wyrosła na piękną pannę, która kokietuje nie tylko Jacka, ale też jego przyjaciela Jima. Pewnego dnia mężczyźni znajdują na plaży rozbitka, który ma ze sobą skrzynkę pełną złotych monet. Nie zważając na przestrogi Jima, Jack oferuje przybyszowi ...
Zamykam oczy i widzę… babcię Dzieduszycką, jak oprowadza nas, braci Cieńskich, po muzeum dziadka Włodzimierza we Lwowie. Zamykam oczy i widzę… rodzinny dom w Pieniakach – ten, w którym się wychowałem, i ten, który zbudowałem dla swoich dzieci – moje gospodarstwo na Kresach. Zamykam oczy i widzę… mych towarzyszy broni – ułanów, szarżujących na linie bolszewickie w wojnie 1920 roku, i żołnierzy września 1939. Zamykam oczy i widzę… dziki buchtujące w pieniackim lesie, ptactwo na...
"Bajeczka o książeczce" to reprint książki dla dzieci napisanej i pięknie zilustrowanej w 1944 r. przez Gwidona Miklaszewskiego, znanego rysownika, karykaturzystę i twórcę filmów animowanych. Dzielny skrzat, usłyszawszy przypadkiem skargę Ewy, że jej imię się w bajkach nie pojawia, postanawia zrobić dziewczynce niespodziankę. Jak jednak wydać książkę, gdy się jest tylko „małym śmiesznym skrzacikiem” i na ludzi patrzy się, zadzierając mocno głowę w górę, aż od tego boli szyja?...
Ktoś chciał postawić dom. Zaczął od przekopywania ziemi. Co w niej znalazł? Kilka ostróg, stosy amunicji polskiej, niemieckiej i rosyjskiej, XVIII-wieczną misiurkę turecką, po wielokroć naprawianą. I tablicę z napisem: „Św. Onufry, patron chudych pachołków”. Dziwne? Nie. Ziemia w Polsce przechowuje przedmioty, które nie pozwalają zapomnieć, że kiedyś istnieli tu ludzie, których nie zna współczesne pokolenie. Rycerstwo, szlachta, ziemianie… Mieli zniknąć. Przetrwać w pamięci j...
Dzierżyński „czerwony kat” – książka, wydana po raz pierwszy w roku 1933, była dla autora powrotem do pisarstwa po latach trudnych doświadczeń życiowych i jednocześnie największym jego sukcesem. Jest to zbeletryzowana opowieść o twórcy i zwierzchniku sowieckich organów bezpieczeństwa, który stał się symbolem okrucieństwa oraz terroru, czym zasłużył sobie na niechlubne miana „czerwonego kata” czy „krwawego Feliksa”. Obok portretu najsłynniejszego czekisty książka ukazuje reali...
„Jej lektura [...], owszem, wywołuje uśmiech, ale częściej: nostalgię i poruszenie dramatem tych, którzy tak wiele dali Polsce i którym Polska tak niewiele mogła dać. Jest wciąż w Wiciku ów rzadki w najnowszej literaturze żar miłości do ojczyzny, o którym pisze w przedmowie Wańkowicz. Jest też zachwyt nad pięknem nadberezyńskiej ojczyzny, tak pięknie wyrażony w «modlitwie» Wicika do jego rodzinnej Zielonki. Jest wreszcie polityczne przesłanie powieści – z jej wizją Rzeczyposp...
"Spojrzę ja w okno…" to drugi tom trylogii, której akcja rozgrywa się w Mińsku Litewskim od wiosny 1918 do lata 1919 roku. Jaś, młody adept sztuki złodziejskiej, wzorem swego mistrza Olka Barana i pod jego okiem, porywa się na coraz śmielsze i wymyślniejsze wyprawy. Nigdy jednak nie działa sam. Przed oczami Czytelnika przesuwa się więc barwny korowód postaci włamywaczy, oszustów, koniokradów – kobiet i mężczyzn, „grubych ryb” i „płotek” – a także rozwija się cały wachlarz spo...
Za sprawą wyrazistych opisów, barwnych sylwetek i pełnego humoru języka tejże książki (poszerzonej o aneks zawierający m.in. Artykuł o pochodzeniu nazw gór i dolin) już od pierwszych stron wokół Czytelnika roztacza się niepowtarzalna aura polskich Tatr i Zakopanego, a o groźnym uroku gór przypominają dopełniające całości wiersze o tematyce tatrzańskiej.
Książka Przez góry, doliny... jest spojrzeniem wstecz i próbą pokazania, jak zawiłe bywają losy polskich ziemian, którzy swego czasu zmuszeni byli opuścić rodzinne domy, a często i kraj. Udowadnia, że mają oni w sobie niezwykłą siłę, pozwalającą im wytrwać we własnych tradycjach i przekonaniach nawet na najdalszych krańcach ziemi, potrafią przyjaźnić się i kochać, szukać szczęścia, pracować i wychowywać dzieci – po prostu żyć pełnią życia. Te wspomnienia to prawdziwa panorama...
Wyspa Montrésor to opowieść o dziejach zamku Montrésor we Francji, będącego od 1849 r. w posiadaniu polskich rodów Branickich i Reyów. Dzięki tej książce Czytelnik ma wrażenie, że zasiada wraz z bohaterami przy jednym stole i przysłuchuje się rozmowie, do której dołączają coraz młodsi przedstawiciele rodziny. Może poczuć tę niezwykłą polsko-francuską atmosferę, bo to miasteczko jest jak enklawa, która żyje swoim rytmem, jakby poza czasem i przestrzenią. Montrésor – polski zam...
Satyra ta jest opisem polskiej rzeczywistości na Kresach widzianej oczami „wyzwolicieli”. Sergiusz Piasecki w humorystycznej formie pokazał zderzenie się dwóch różnych światopoglądów. Opinie czytelników zebrane w bibliotekach i czytelniach na obczyźnie bardzo korzystnie oceniały styl i język tej książki. Sposób myślenia i zachowania krasnoarmiejców według opinii czytelników ściśle odpowiadał „wzorom” zapamiętanym przez mieszkańców Kresów Wschodnich z ich spotkań z nimi w okre...
Niniejszy tom to zbiór tekstów dotychczas rozproszonych w międzywojennej i emigracyjnej prasie albo nigdy nie publikowanych. Tytuł pochodzi od żartobliwego życiorysu Sergiusza Piaseckiego, w którym autor tak siebie przedstawiał: "Umiem wiele pożytecznych rzeczy: żonglować, chodzić na rękach, ruszać uszami, językiem do nosa dostawać – z czego jestem strasznie dumny. Z mniej interesujących: szpiegować, uprawiać przemytnictwo i wiele innych, o których nie chcę z wrodzonej skromn...
Na ścieżkach Polesia to ponad dwadzieścia pełnych uroku literackich obrazów Polesia, ukazujących zarówno piękno tamtejszej przyrody, jak i oryginalność ludzi tam mieszkających, ich wierzeń i zwyczajów. Sam Autor pisał tak: „Burze wojenne oddzieliły nas od ostępów puszczańskich, przestrzennych łąk i mszarów. Tylko we wspomnieniu widzimy kępy czarnych olch na zapadniach, samotne stogi siana, pełne radości i życia wiatraki. W tęsknicy słyszymy śpiew żniwiarek wracających do wsi ...
"Jurek, Juras, Dobrowol, Dobrowół - dla przyjaciół i kolegów. Niezapomniany... NIE! Coraz bardziej zapomniany. Pozostało nieco kadrów z filmów: "Hydrozagadka", "Rejs", "Poszukiwany, poszukiwana", "Nie ma róży bez ognia", kilka minut z jego kabaretów KOŃ i OWCA, strzępy słynnej trójkowej RADIOKRONIKI DECYBEL, głos - Ciotka śpiewa, dobiegający z wysp Hula-Gula." Jerzy Dobrowolski - aktor, reżyser, reżyser radiowy, autor tekstów satyrycznych, kabareciarz. Aktor Krzysztof Kowal...
Gabriela Kownacka (1952 – 2010). Aktorka… można wymienić teatry, w których grała, filmy, w których wystąpiła, można wspomnieć o serialu, który przyniósł jej ogromną sympatię i popularność. W przypadku tej książki nie to jest powodem jej powstania. Zwracając się do wybranej przeze mnie grupy kolegów, często naszych wspólnych znajomych, wiedziałem, że i tak będzie to jedynie zarys, szkic, próba uchwycenia Gabi, która powiedział kiedyś - „NAJGORSZY OCZYWIŚCIE JEST SFINKS BEZ ZAG...
Kazimierz Pużak spisał swoje pamiętniki przed aresztowaniem, które miało miejsce w 1948 r. Były one poszukiwane przez UB, rękopis musiano spalić, ale przedtem przepisywały go osoby dobrej woli. W związku z tym w maszynopisie znalazły się zniekształcenia. Po dramatycznych przygodach rękopis ten znalazł się na Zachodzie, dzięki czemu teraz mógł zostać opublikowany. W aneksie zamieszczono wspomnienia i wiersze oraz wybór dokumentów poświęconych Kazimierzowi Pużakowi.
Dzieło Stanisława Witkiewicza zatytułowane Na przełęczy należy do grona klasycznych utworów opiewających urodę Tatr oraz witalność tamtejszych górali. Punktem wyjścia do dalszych obserwacji i rozważań stał się letni pobyt autora w Tarach i jego wycieczka przez Przełęcz Mięguszowiecką do Morskiego Oka. Witkiewicz spogląda na góry zarówno okiem zafascynowanego widokami turysty, jak i doświadczonego artysty malarza.