Oddział partyzancki NOW-AK Józefa Zadzierskiego „Wołyniaka” walczył z Niemcami, Sowietami, zwalczał komunistów i tych wszystkich, którzy im sprzyjali, bronił Polską ludność na Zasaniu przed napadami UPA, pacyfikował ukraińskie wsie wspierające UPA, m.in. Piskorowice, wsławił się wieloma akcjami przeciw UB, KBW, PPR, NKWD, MO i UPA na terenie Rzeszowszczyzny i południowej Lubelszczyzny.
Tropiąc choroby zakaźne po świecie, zaczyna je się w końcu uważać za żywe indywidua. Wiek ich liczy się w stuleciach, żyły one przez wiele pokoleń ludzkich i mają własny byt. Ich rozwój i wędrówki można ująć w formę biograficzną. Tyfus plamisty nadaje się może bardziej niż większość chorób za-kaźnych do podobnego ujęcia ze względu na jego niezwy-kłe cykle pasożytowania w organizmie owadów i zwierząt, cykle, których zdumiewające objawy zostały wyjaśnione do-piero w ciągu ostat...
RADOGOSZCZ-GUSEN Apele przebiegały szybko i sprawnie, gdy wszystkie liczby się zgadzały. Kiedy jednak kogoś brakowało – rozpętywało się istne piekło. Esesmani, blokowi i kapo przetrząsali każdy kąt obozu w poszukiwaniu brakującego więźnia. My zaś staliśmy na baczność, dopóki go nie odnaleźli – żywego lub martwego. Trwało to kilkanaście minut, czasem godzinę lub dłużej. Jeżeli więzień żył, był natychmiast bestialsko mordowany na oczach całego obozu. Podobna zasada obowiązywała...
"Dziennik" Kazimierza Sakowicza to zapis masowej zbrodni niemieckiej popełnionej w podwileńskim letnisku Ponary. Miejscem zaplanowanej zbrodni była nieukończona sowiecka baza paliwowa z głębokimi wykopami pod zbiorniki paliwa. Największe z nich, jako doły śmierci, pomieściły po kilkanaście tysięcy pomordowanych. Praktyczni Niemcy "potencjał" dobrze skomunikowanego miejsca odpowiednio wykorzystali. Wykonawcami i egzekutorami przeprowadzonego ludobójstwa byli kolaborujący z Ni...
Proces zbrodniarza, komendanta KL Plaszow, który własnoręcznie zamordował przeszło 500 osób we wstrząsających zeznaniach ofiar. Amon Leopold Göth nazywany był przez dawnych podwładnych „panem na Płaszowie”, a przez więźniów „katem z Płaszowa”. W gmachu Sądu Okręgowego przy ul. Senackiej w Krakowie 27 sierpnia 1946 r. przed Najwyższym Trybunałem Narodowym (NTN) rozpoczęła się rozprawa główna w procesie przeciw byłemu komendantowi KL Płaszów k. Krakowa – Amonowi Göthowi. Prze...
Stanisława Gogołowska od początku okupacji hitlerowskiej we Lwowie była codziennym świadkiem koszmarnych zbrodni i najbardziej wyrafinowanego okrucieństwa. W jednym z najstraszliwszych kombinatów śmierci — w obozie janowskim (nazwa obozu powstała od ulicy Janowskiej we Lwowie), miała możność poznania całego potwornego mechanizmu – ludobójstwa. Okupacyjne losy autorki splotły się z tym właśnie obozem od pierwszego dnia jego istnienia, a nawet, jeszcze wcześniej, gdy go dopiero...
"Auschwitz zwykły dzień" to historie i zdarzenia jakie miały miejsce w KL Auschwitz, uwiarygodnione zeznaniami więźniów, ich wspomnieniami i innymi dokumentami. Adam Cyra jest z wykształcenia historykiem, obronił pracę doktorską o rotmistrzu Pileckim, jest również starszym kustoszem w Muzeum Auschwitz-Birkenau. Napisał wiele książek i artykułów poświęconych historii tego obozu, w tej przybliża historie głośne i znane, i te trochę zapomniane, również sylwetki uwięzionych i ic...
Stanisław Nogaj był dziennikarzem, działaczem niepodległościowym, powstańcom wielkopolskim i śląskim, porucznikiem WP. Aresztowany w marcu 1940 r. przez gestapo został osadzony w Dachau, następnie w Mauthausen-Gusen, gdzie pracował w kancelarii obozowej oraz organizował obozowe mecze piłki nożnej. Stanisław Nogaj miał przymus pisania, który przydał mu się w KL Gusen. Od chwili, kiedy aresztowano go w Sosnowcu, myślał głównie o tym, jak zdobyć papier i ołówek. Zeszyt ukradł z ...
Książka jest zapisem wspomnień Józefa Bau z czasów okupacji, w Krakowie i obozie KL Plaszow. Józef Bau urodził się w1920 roku, w Krakowie. Po ukończeniu Gimnazjum Hebrajskiego w 1938 roku rozpoczął studia w Państwowym Instytucie Sztuk Plastycznych. Przerwaną na początku okupacji edukację kontynuował po wojnie, kończąc tę samą uczelnię zwaną już jednak Wyższą Szkołą Sztuk Plastycznych. W 1940 roku podczas wielkiej hitlerowskiej akcji wysiedlania Żydów z Krakowa nie otrzymał ke...
"Żałuję, ale wydaje mi się, że nie będę już mógł dalej pisać. Wielki Boże, miej w opiece naszych najbliższych" - brzmiał ostatni zapis w dzienniku kapitana Roberta Scotta, nim zamarzł wyczerpany w namiocie na lodowym pustkowiu Antarktyki. Był dobrze rokującym oficerem marynarki brytyjskiej. W wieku 32 lat został dowódcą angielskiej wyprawy antarktycznej. Dopłynął dalej niż ktokolwiek przed nim. Dekadę później, w 1910 roku, udał się na kolejną wyprawę. Tym razem jego celem ...
''Jestem waszym bogiem'' - powiedział do więźniów w Płaszowie gdy został mianowany komendantem. ''W dystrykcie lubelskim wykończyłem 60 tys. Żydów, teraz kolej na was'' - dodał. Osadzeni w obozie wnet przekonali się, że Göth nie żartował. Bez skrupułów mordował niezdolnych do pracy starców, jak również przerażone matki oraz ich małoletnie dzieci. Jego zbrodnie poprzedzały zwykle brutalne tortury. Göth nie przejmował się specjalnie tym, że będący pod jego nadzorem obiekt stano...
Wstrząsająca relacja z Ravensbrück -najcięższego i najokrutniejszego nazistowskiego obozu dla kobiet 23 listopada 1940 r. Wanda Dobaczewska otrzymała czerwony trójkąt z literą P i numer obozowy 5068, które były odtąd jej nazwiskiem. Udało się jej przeżyć ponad cztery lata piekła w najcięższym i najokrutniejszym obozie koncetracyjnym dla kobiet, w którym więźniarki bito, torturowano, zmuszano do niewolniczej pracy, głodzono, gazowane i rozstrzeliwano, dokonywano, w szczegól...
Pewnego dnia, było to w marcu 1943 roku, przyszedł do mnie Tomek (Tomek to Witold Pilecki, który przebywał w KL Auschwitz pod nazwiskiem Tomasza Serefińskiego). Powiedział mi kiedyś, że organizacja nasza przeprowadziła już kilka ucieczek z obozu. Dopomogła także w ucieczce czwórki więźniów, którzy wydostali się na wolność samochodem komendanta obozu Hoessa. Kiedy nasi ludzie, więźniowie zatrudnieni w oddziale politycznym, dowiedzieli się o mającej się odbyć egzekucji człon...
Wspomnienia przyjaciela rtm. Witolda Pileckiego z pobytu i konspiracji w Auschwitz.
"Ochotnik do Oświęcimia" jest częścią pamiętnika, prowadzonego przez Wincentego Gawrona w okresie wojny i w pierwszych latach po jej zakończeniu. Autor starannie odnotowywał dramatyczne wydarzenia, których był uczestnikiem.
Aby trupy się nie zsuwały, kładzie się grubsze trupy na krańcach. Gdy już gotowa jest jedna warstwa, o równej powierzchni, wówczas kładzie się znowu pod sznur szpaltowane drzewo w odstępach półmetrowych i w tym samym kierunku, w którym kładziono trupy. Teraz następuje druga warstwa trupów, ale już ułożonych w kierunku poprzecznym w stosunku do poprzedniej warstwy. I tak coraz wyżej i wyżej wciągamy warstwę za warstwą równomiernie, tak że stos z boku widziany wygląda jak trap...
Po śmierci Sieradzkiego i odwołaniu Grajka funkcję kierownika PUBP objął Antoni Cebula. Postanowił zadziałać zdecydowanie, uciekając się do szantażu wobec Żubryda. Na jego polecenie dopuszczono się rzeczy niesłychanej – aresztowano teściową Żubryda i będącego pod jej opieką niespełna czteroletniego syna, Janusza. Wzięto dziecko jako zakładnika – tego nie robili nawet hitlerowcy. Podobny przypadek w naszej historii miał miejsce w 1587 roku. Wówczas to arcyksiążę Maksymilian, n...
Oddział partyzancki NOW-AK Józefa Zadzierskiego „Wołyniaka“ walczył z Niemcami, Sowietami, zwalczał komunistów i tych wszystkich, którzy im sprzyjali, bronił Polską ludność na Zasaniu przed napadami UPA, pacyfikował ukraińskie wsie wspierające UPA, m.in. Piskorowice, wsławił się wieloma akcjami przeciw UB, KBW, PPR, NKWD, MO i UPA na terenie Rzeszowszczyzny i południowej Lubelszczyzny.
Oddział partyzancki NOW-AK Józefa Zadzierskiego „Wołyniaka“ walczył z Niemcami, Sowietami, zwalczał komunistów i tych wszystkich, którzy im sprzyjali, bronił Polską ludność na Zasaniu przed napadami UPA, pacyfikował ukraińskie wsie wspierające UPA, m.in. Piskorowice, wsławił się wieloma akcjami przeciw UB, KBW, PPR, NKWD, MO i UPA na terenie Rzeszowszczyzny i południowej Lubelszczyzny.
Relacje i wspomnienia ludzi i żołnierzy Józefa Kurasia „Ognia“. Król gór, bohater pokroju bohaterów sienkiewiczowskich, człowiek honoru – tak o Józefie Kurasiu „Ogniu“ mówią bohaterzy książki Kazimierza Garbacza. Materiały do tej książki autor zbierał latami. Odwiedzał byłych partyzantów „Ognia“, a także osoby, które Kurasia spotkały na swojej drodze. Uporczywie namawiał do wspomnień, do opowiedzenia o wydarzeniach, których byli świadkami. Autor nie boi się trudnych tematów, ...
W 1944 roku w Żabnie k. Radomyśla usadowił się ze swoim sztabem gen. Gordow. Tam również miało swą siedzibę NKWD. Był też przyfrontowy areszt, urządzony podobnie jak w wielu innych miejscowościach, w ziemiankach. Tam też wydawał wyroki sąd wojenny I Frontu Ukraińskiego. W ziemnym areszcie przebywali Rosjanie, własowcy oraz członkowie Armii Krajowej, których przywożono z rejonu Miechocina, Tarnobrzega, Sandomierza, Koprzywnicy. Przesłuchiwanie i wydawanie wyroków odbywało się...
W 1944 roku w Żabnie k. Radomyśla usadowił się ze swoim sztabem gen. Gordow. Tam również miało swą siedzibę NKWD. Był też przyfrontowy areszt, urządzony podobnie jak w wielu innych miejscowościach, w ziemiankach. Tam też wydawał wyroki sąd wojenny I Frontu Ukraińskiego. W ziemnym areszcie przebywali Rosjanie, własowcy oraz członkowie Armii Krajowej, których przywożono z rejonu Miechocina, Tarnobrzega, Sandomierza, Koprzywnicy. Przesłuchiwanie i wydawanie wyroków odbywało się...
Na początku czerwca 1945 roku „Zapora` poprowadził nas w Zamojskie, gdzie spotkaliśmy się z przyjacielem komendanta, słynnym „Podkową`. Po drodze rozbrajaliśmy mniejsze posterunki MO. Pamiętam, że wstąpiliśmy też do jakiegoś kościoła, w którym ksiądz podarował nam szkaplerze z Matką Boską. Potem w Janowie zabraliśmy Sowietom pięć studebakerów. Jeden z nich się zepsuł, więc „Zapora` kazał go spalić. W drodze powrotnej znowu rozbrajaliśmy mniejsze i większe poste¬runki MO, międ...