Od premiery najważniejszego dokonania Joyce’a mija w 2022 roku sto lat. Jak przystało na arcydzieło, „Ulisses” obrósł w tym czasie wielką legendą. Mówi się o nim, że to majstersztyk literackiego modernizmu, najdoskonalsza artystycznie powieść, jaką kiedykolwiek napisano, najtrudniejsza w lekturze (i przekładzie) książka świata, księga ksiąg, zawierająca całą wiedzę ludzkości, powieść z kluczem albo powieść szyfr, kryjąca tajemne treści. Niektórzy komentatorzy twierdzą nawet, ...
„Przewodnik po historii literatury Tajwanu” powstał jako rozszerzenie wystawy „Potęga literatury: pisząc o naszym Tajwanie Narodowego” Muzeum Literatury Tajwańskiej. Treść kolejnych rozdziałów odpowiada poszczególnym częściom ekspozycji, a każdy okres w dziejach Tajwanu opisany jest w osobnym, niezależnym rozdziale. Dzięki temu czytelnik może śledzić historię literatury zgodnie z chronologią lub zgłębić tylko interesujący go temat. Na literaturę tajwańską składają się różne s...
Czytelnicy zaznajomieni z poprzednim tomem cyklu „W poszukiwaniu utraconego czasu”, czyli z „Sodomą i Gomorą”, z pewnością dziwili się nierównowadze między obiema „stronami”: zajmujący całą (choć krótką) pierwszą część tomu esej o Sodomie przelewa się na część drugą, pozostawiając Gomorze stosunkowo niewiele miejsca. Jej czas bowiem nadchodzi dopiero teraz. Tytuł „Uwięziona” pojawia się zresztą w Proustowskich zapiskach naprzemiennie z innym: „Sodoma i Gomora III” (obejmujący...
Sto lat temu, w połowie czerwca 1923 roku, pani Dalloway wychodzi rano z domu, by kupić kwiaty na wieczorne przyjęcie. Jeszcze nie wie, że do Londynu przyjechał właśnie Peter Walsh, jej młodzieńcza miłość. Tego samego dnia Rezia Warren Smith prowadzi swojego męża Septimusa do doktora Bradshawa, w nadziei, że sławny lekarz poradzi coś na jego dziwny stan ducha. Losy bohaterów powieści splatają się niespodziewanie, szlaki ich wędrówek po Londynie przecinają się, każda postać je...
Ależ ta „Bovary” mnie męczy! Co prawda zaczynam się już w niej trochę orientować. Nigdy w życiu nie zdarzyło mi się pisać czegoś trudniejszego niż ten banalny dialog, nad którym teraz pracuję! Na scenę w oberży mogę potrzebować nawet trzech miesięcy, nie umiem tego ocenić. Czasem mam chęć się rozpłakać, tak bardzo czuję się bezradny. Ale raczej nad nią zdechnę, niż spróbuję się wykpić. Muszę jedną rozmową wprowadzić pięć czy sześć osób (które mówią), kilka innych (o których s...
Przygotowując niniejszy tom, postanowiliśmy zaproponować Czytelnikom przyjrzenie się żywemu organizmowi redefiniowanej tożsamości Tajwanu przez pryzmat… smaków Tajwanu oraz przestrzeni życiowej. Wiele kultur wyraża się poprzez kuchnię, która jest nie tylko niezbędna do przetrwania, lecz stanowi także egzemplifikację tego, kim jesteśmy. Podstawowym uniwersalnym gestem ugoszczenia jest zaproponowanie posiłku. W obyczajowości polskiej zwyczaj łamania się chlebem od dawna wiąże ...
Józef K., oskarżony bez podania zarzutów, to nie żaden skromny urzędnik ani człowiek bez winy – choć tak się zwykło czytać Proces. Siła, która niszczy karierę i życie ambitnego bankowca, to – także wbrew tradycyjnej lekturze – ani biurokracja, ani dyktatura. O co tu w takim razie chodzi? By znaleźć własną odpowiedź, trzeba i warto uważnie czytać arcydzieło Kafki, odkrywając w nim niewyczerpane bogactwo sensów i bezsensów. W tym wydaniu przydatne w tym celu szk...
Był Des Esseintes, przyszedł czas na Durtala. Czysty estetyzm powieści „Na wspak”, nazywanej biblią dekadentyzmu, okazał się ślepą uliczką. Bohatera Tam, w dole gatunek ludzki wciąż wprawdzie brzydzi, lecz tym razem sposobem na ucieczkę od wstrętnej współczesności jest biografia średniowiecznego zbrodniarza i satanisty, marszałka Gilles’a de Rais. Okazuje się jednak, że w dziewiętnastowiecznej Francji dawna tradycja jest wciąż żywa. Po okraszonych wyborną strawą debatach w wi...
Krzysztof Bartnicki z wprawą alchemika łączy konwencje, tworząc mieszankę antycznej tragedii Edypa, kryminału od Christie czy Chandlera, twardego SF oraz opowieści osadzonej w PRL-u, gdzieś między epidemią ospy (1963) a końcem polskiego programu termojądrowego i początkiem zimy stulecia (1978). Usadowiona w opolskim urzędzie wojewódzkim tajna jednostka, udająca Oddział Dewizowo-Paszportowy (Odep), mierzy się z wyzwaniami rzeczywistości: inwazją czasu, nieuchronnością przyszło...
Czy tłumacz ma tylko obowiązki, czy też jakieś prawa? Czy da się tłumaczyć poezję konkretną i czy jest coś, czego przełożyć się nie da? Czy istnieje przekład polityczny? Czy przekłady się starzeją i co to właściwie znaczy? Czy przypisy tłumacza są konieczne i czemu (lub komu) służą? Jak się powinno – a kiedy się nie powinno tłumaczyć? I w końcu: czy tłumacze oddają spójnikom należny szacunek?Jerzy Jarniewicz nie tylko odpowiada na te pytania, ale stawia też kilka ważnych post...
Arcydzieło literatury amerykańskiej. Tajemniczy i niewiarygodnie bogaty Jay Gatsby urządza w swoim luksusowym domu dekadenckie przyjęcia, choć rzadko się na nich pokazuje. Krążą o nim legendy, także o pochodzeniu jego fortuny. Pytań i plotek jest znacznie więcej – na przykład dlaczego wpatruje się w blask okien po drugiej stronie zatoki. Fitzgerald opowiada ponadczasową historię o nierealnych pragnieniach i ludzkich przywarach, o miłości i wyrachowaniu, a także o złamanych ...
Arcydzieło, nie bardzo daje się definiować. Arcydziełem jest to, co do czego zgadzamy się, że jest arcydziełem. Musi zatem zyskać odpowiednią liczbę entuzjastów, a niekiedy trwa to długo. Musi przejść próbę czasu, a bywa przecież, że popada na pewien okres w zapomnienie. A przede wszystkim musi mieć w sobie to nieuchwytne coś, co pozwala mu spełnić powyższe warunki. Nie musi przy tym wcale zostać dokończone i ostatecznie wycyzelowane przez autora, by wspomnieć, obok Prousta, ...
Wiersze na resztkę życia. Czyli? Takie, które krążą wokół życiowej kulminacji i tego, co przychodzi w ślad za nią, złowróżbnie i niechybnie: schyłek życia, na koniec śmierć. „Co z tym począć – pyta Andrzej Kopacki – że starość jest nie tylko przyjemnym matem wrześniowego słońca, ale też dotkliwym antagonizmem: między poczuciem bogactwa rzekomo pouczających przeżyć a ich zbędnością? Między spektakularną manifestacją potrzeb witalnych a natrętną refleksją nad życiowym kresem? [...
Dawno temu, nieopodal ciemnego, ciemnego lasu, był sobie ochotniczy oddział starszych wiekiem rezerwistów, którym zlecono bardzo ważne, a przy tym drastyczne zadanie: eksterminację „insektów”. W świetle polityki władz była to rzecz konieczna. Ktoś musiał więc odwalić tę brudną robotę, gdy młodzi chłopcy ginęli na froncie, walcząc za ojczyznę. Jorge Volpi, jeden z najoryginalniejszych meksykańskich pisarzy, swoją hipnotyzującą rytmiczną prozą opowiada historię, która łączy na...
Proces Józef K., oskarżony bez podania zarzutów, to nie żaden skromny urzędnik ani człowiek bez winy - choć tak się zwykło czytać "Proces". Siła, która niszczy karierę i życie ambitnego bankowca, to - także wbrew tradycyjnej lekturze - ani biurokracja, ani dyktatura. O co tu w takim razie chodzi? By znaleźć własną odpowiedź, trzeba i warto uważnie czytać arcydzieło Kafki, odkrywając w nim niewyczerpane bogactwo sensów i bezsensów. W tym wydaniu przydatne w tym celu szkice doł...
W polskich i zagranicznych zbiorach bibliotecznych wynalazł tłumacz jakieś sto tekstów, związanych przede wszystkim ze Śląskiem różnych czasów (od XIII w. do współczesności). Następnie przeprowadził selekcję materiału, kierując się – jeśli można zgadywać – założeniem, że utwór tym mocniej nas zainteresuje, im jest mniej znany. Finalną całość scala – aktualna! – tematyka wojny. Wobec czego dzieło, które pierwotnie broniłoby się jako literatura, poezja, czy też jako materiał dl...
„Pustynia Tatarów” to jedna z najbardziej fascynujących powieści XX wieku, w mistrzowski sposób ukazująca ludzką egzystencję w obliczu samotności, czasu i niespełnionych nadziei. Bohater książki, młody porucznik Giovanni Drogo, wyrusza z entuzjazmem do odległej twierdzy Bastiani, na granicy cywilizacji i pustynnego bezkresu. Forteca, która strzeże państwa przed wrogiem, staje się dla niego miejscem konfrontacji z marzeniami, iluzjami i uciekającym czasem. Buzzati maluje suges...
„Pułapka” Emmanuela Bove’a to polityczno-egzystencjalny thriller osadzony w dramatycznym okresie francuskiej historii, jesienią 1940 roku. Francja, rozdarta klęską wojenną, zostaje podzielona: północno-zachodnia strefa podlega niemieckiej okupacji, a strefa południowo-wschodnia, zarządzana z Vichy, staje się symbolem kolaboracji i moralnych kompromisów. W tym dusznym klimacie nieufności i strachu Joseph Bridet, dziennikarz, podejmuje desperacką próbę ucieczki do Londynu, by d...
„Pustynia Tatarów” to jedna z najbardziej fascynujących powieści XX wieku, w mistrzowski sposób ukazująca ludzką egzystencję w obliczu samotności, czasu i niespełnionych nadziei. Bohater książki, młody porucznik Giovanni Drogo, wyrusza z entuzjazmem do odległej twierdzy Bastiani, na granicy cywilizacji i pustynnego bezkresu. Forteca, która strzeże państwa przed wrogiem, staje się dla niego miejscem konfrontacji z marzeniami, iluzjami i uciekającym czasem. Buzzati maluje suges...
„Trylogia siedmiogrodzka” to wspaniały fresk, którego tłem są kluczowe wydarzenia na Węgrzech w pierwszych latach XX wieku, aż do roku 1914 i wybuchu Wielkiej Wojny. W swym niezwykłym dziele Miklós Banffy (1873–1950) pokazał, że klęska narodu nie wynika jedynie z tzw. niesprawiedliwości dziejowej, lecz przed wszystkim z krótkowzrocznej, obliczonej na doraźny zysk polityki. Tytuły poszczególnych tomów, wzięte z węgierskiego tłumaczenia biblijnej przepowiedni upadku Babilonu, o...
Główną oznaką tego, że Proust nie zdążył dokończyć pracy nad szóstym tomem, jest po prostu nieobecność finału. Gdy spodziewamy się zapowiedzianego parę stron wcześniej wyjazdu narratora w okolicę, w której w pierwszym tomie zaczynała się cała historia, opowieść urywa się nagle w przypadkowym miejscu. W rękopisach Prousta odnaleziono fragment z opowieścią o tym wyjeździe, został więc wklejony jako zakończenie. Ale i w nim brakuje ostatecznej puenty. Jak autor chciał to zakończ...
Główną oznaką tego, że Proust nie zdążył dokończyć pracy nad szóstym tomem, jest po prostu nieobecność finału. Gdy spodziewamy się zapowiedzianego parę stron wcześniej wyjazdu narratora w okolicę, w której w pierwszym tomie zaczynała się cała historia, opowieść urywa się nagle w przypadkowym miejscu. W rękopisach Prousta odnaleziono fragment z opowieścią o tym wyjeździe, został więc wklejony jako zakończenie. Ale i w nim brakuje ostatecznej puenty. Jak autor chciał to zakończ...
Dziesięć opowiadań, z których każde zapada w pamięć. Stara kobieta dzień w dzień spogląda na drugi brzeg Río Bravo, na którym lata temu przepadł bez śladu jej mąż. Sfrustrowany dziennikarz męczy się nad artykułem o parze zamordowanych włóczęgów. Brutalni policjanci pakują do samochodu pracującą na ulicy trans-kobietę. Mieszkańcy małej wioski w górach dokonują cyklicznych samosądów. Do nocnego baru wkracza zagadkowa para, a powietrze wokół zaczyna skrzyć się erotyką. Z takich ...
Nie zawsze pamiętamy, że Oscar Wilde był przede wszystkim dramatopisarzem, który najbardziej spełniał się w mowie żywej. Jego najlepsze utwory – to znaczy teksty dla sceny – wypływały z tego, co robił najlepiej, czyli z rozmawiania. Gdy się zorientował, że mówi lepiej, niż pisze, postanowił uwiecznić swe wyczyny stolikowe, słusznie przypuszczając, że to one, nie co innego, zapewnią mu nieśmiertelność. Nie mówimy oczywiście o rozmowach tak zwanych istotnych, głębokich, poważny...