Gdy się ironia splata z powagą, a łza pogodnie w uśmiech przepływa... rodzą się wiersze takie jak te. Można się spłakać. Ze wzruszenia. Ze śmiechu. W obu przypadkach to bardzo zdrowo. Eliza Saroma-Stępniewska: copywriterka, tłumaczka poezji, fotograficzka amatorka (podróżowania). Jako Akuszerka Wierszy asystuje przy narodzinach utworów literackich (a zwłaszcza poetyckich), świadcząc usługi w zakresie korekty i redakcji. Rymowane historyjki o perypetiach bohatera proekologicz...