Zaproponowane przez autora teksty stanowią tylko prowokację do prywatnego przemyślenia. Ich tematyka dotyka spraw najważniejszych – wieczności i zbawienia własnej duszy. Niestety, nie wszystkich rozumiałem, nie każdego kochałem, nie wszystkim służyłem, nie każdemu ulżyłem, nie wszystkich żałowałem, nie każdego pocieszyłem, nie wszystkim pomagałem, nie każdego upominałem, nie wszyscy mnie lubili, nie każdego ja polubiłem… Dzisiaj jesteśmy razem w Bogu, Wieczności, Zbawieniu....
Książka zawiera krótkie zamyślenia na temat ludzkiego życia i jego przemijalności. Tematem wiodącym tych zamyśleń jest słowo "zdążyć". Autor przywołuje wiele codziennych spraw, które należy jeszcze podjąć przed zmierzchem własnego życia… Zdążyć… Dla wielu, to będzie zdążyć do konfesjonału, czyli pokłonić się Bogu i oddać się Miłości, która wie wszystko i przygarnia zagubionych. Tylko w taki prosty sposób odchodzimy od świata do Świata. Tylko tak dziecko Boga powraca do Ojca....
Ten zbiorek zawiera drobne teksty do rozważania. Każda kartka stanowi odrębną całość. Jeżeli już czytać, to całą stronę – od tytułu do ostatniej linijki. Zamiast spisu tematów ułożono kartki tak, żeby teksty zaczynały się od kolejnej litery alfabetu.
Poleca się czytać tylko tym, którzy mają mało czasu, ale stać ich na cierpliwość.
To zbiór poetyckich rozważań stacji drogi krzyżowej.
Przejmujące, pełne prawdy, zmuszające do osobistej refleksji słowa o tajemnicy naszego zbawienia. Rozmyślania ks. Alojzego Henela skłaniają do głębokiego przeżycia Wielkiego Postu.
Nikt z nas
nie wybiera sobie
drogi krzyżowej
i nikt nie zna
swojej sytuacji.
A kiedy już ją spotka,
musi
podnieść oczy
do Boga,
zaufać
i podjąć krzyż.
A katecheza kartek łatwych do odrzucenia nie jest ani natrętna, ani sekciarska, ani natarczywa. Jest gestem, jest dopowiedzeniem, jest czekaniem, jest obecnością, jest podarowaniem, znanym od dziecka tekstem, głosem, znakiem, rzadko wykrzyknikiem, częściej zapytaniem. I nie ma ambicji by tworzyć, by osiągnąć, ale by wspierać, ale by służyć. Nie smuci się, gdy jest tylko wyrozumiałym czytaniem. Autor...
Zaproponowane teksty stanowią tylko prowokację do prywatnego przemyślenia. Wiadomo, że każdy buduje prywatnie to, co w życiu najważniejsze. Buduje „na skale” lub „na piasku” – jak powie Ewangelia. Może i te kartki dołoży ktoś do fundamentu, który Pan pobłogosławi. Autor Przystanąć… Nawet najbardziej pracowici przystają na chwilę, żeby podnieść oczy na drogę, żeby zobaczyć dokąd niosą ich nogi, żeby nie zedrzeć serca i duszy na byle co, na trud daremny, na spóźniony żal....
Zaproponowane teksty stanowią tylko prowokację do prywatnego przemyślenia. Wiadomo, że każdy buduje prywatnie to, co w życiu najważniejsze. Buduje „na skale” lub „na piasku” – jak powie Ewangelia. Może i te kartki dołoży ktoś do fundamentu, który Pan pobłogosławi. Autor Udziela się Mówi się o śmiechu zaraźliwym, mówi się o płaczu zaraźliwym, o strachu zaraźliwym, o odwadze zaraźliwej i tak rzeczywiście jest. Jak można mówić o chrześcijaństwie rzetelnym, którym można się zara...