To pełna humoru, ponadczasowa opowieść o tym jak mogły wyglądać początki znajomości pierwszej kobiety z pierwszym mężczyzną na ziemi… Ona: Wczorajszym popołudniem śledziłam z pewnego oddalenia ten drugi Eksperyment, żeby – o ile zdołam – przekonać się, do czego może służyć. Nie udało mi się. Sądzę, że to mężczyzna. Nigdy jeszcze nie widziałam mężczyzny, ale ten wygląda mi na mężczyznę, i jestem pewna, że tym właśnie jest. Zdaję sobie sprawę, że bardziej mnie interesuje, niż ...