Marzenia są po to, aby się spełniały Trzeba marzyć, a wtedy życie nabiera barw. Mały smok Stefan dopiero się o tym przekona, ale najpierw jego świat musi być niebieski. To kolor, który smok Stefan bardzo lubi. Jednak po jakimś czasie zaczyna mu czegoś brakować, więc odważa się wyruszyć w świat. W swoim śnie widział kolorową tęczę. Idzie się przekonać, czy istnieje ona naprawdę. Gdzie chowa się tęcza o wielu barwach? Smok po drodze spotyka Julię i MAćka. Ich światy są także ...
Czy każdy z nas ma skrzydła, które potrafi rozwinąć tak szeroko, aby spełnić swoje marzenia? Czy jednobarwny świat możemy zmienić w kolorowy? A czy potrafi to błękitny smok Stefan, który zna tylko niebieski świat, ale co noc śni mu się kolorowa tęcza? Czy znajdzie w sobie tyle pasji i odwagi, aby to zrobić? Gdzie chowa się tęcza o wielu barwach? Chcecie zobaczyć? A może pomożecie mu ją odnaleźć? Może to też Wasza kraina ze snów?