„My jesteśmy tajne służby. Służby specjalne to jest np. Zakład Oczyszczania Miasta” – powiedział mi kiedyś jeden z oficerów wywiadu. W Polsce przyjęło się jednak nazywać tajne służby, specjalnymi. Jakby ich nie nazywać jest to temat budzący ogromne emocje, bardzo rzadko rzetelnie w mediach opisywany. Książka „Służby specjalne” ma w założeniu przybliżyć czytelnikom tą trudną materię. To zbiór esejów i artykułów dotyczących problematyki z dziedziny służb specjalnych. Nie...