Zwykle patrzymy na przemiany w ostatnich dekadach w Polsce przez pryzmat tzw. transformacji. To już pomału przestaje cokolwiek znaczyć. A tu dostajemy pracę, która ukazuje inną perspektywę naszej transformacji, nieobecną praktycznie w polskich analizach: co staje się „towarem”, a co nim być przestaje. Niekiedy wnioski są zaskakujące. To nowe spojrzenie, w dodatku mocno wsparte literaturą światową, dzięki czemu widzimy nasze przemiany w ogólniejszej i mniej oczywistej optyce....
Zwykle patrzymy na przemiany w ostatnich dekadach w Polsce przez pryzmat tzw. transformacji. To już pomału przestaje cokolwiek znaczyć. A tu dostajemy pracę, która ukazuje inną perspektywę naszej transformacji, nieobecną praktycznie w polskich analizach: co staje się „towarem”, a co nim być przestaje. Niekiedy wnioski są zaskakujące. To nowe spojrzenie, w dodatku mocno wsparte literaturą światową, dzięki czemu widzimy nasze przemiany w ogólniejszej i mniej oczywistej optyce....