Niniejsza książka nie ma być dziełem historycznym. Nie czas jeszcze na gruntowną i systematyczną historię wojskową Legionów, do takiej dopiero gromadzą się materiały. Poprzedzić ją muszą liczne monografie i pamiętniki. Przy tym książka tych rozmiarów, co niniejsza, nie mogłaby zmieścić trzyletniej blisko historii całego pułku artylerii, ledwie mogłaby objąć dzieje jednej baterii. Niniejsze dziełko ma należeć do rzędu sprawozdawczych i – jak z jednej strony napisane zostało pr...