Zwyczajne Życie. Jak się nim cieszyć? Żyjesz sobie. Może i fajnie. Może jako tako. Może i tak sobie. Wstajesz rano, myjesz się, ubierasz, ogarniasz domowników, jesz śniadanie i wychodzisz z domu. Pracujesz, to i owo załatwiasz, jesz obiad, robisz zakupy, oglądasz serial, czytasz książkę, jesz kolację i idziesz spać. W weekendy nadrabiasz zaległości. Także towarzyskie. Nie jesteś celebrytą, nie jesteś genialnym naukowcem ani prezydentem atomowego mocarstwa. Jesteś po prostu so...
Pierwsza w Polsce książka poświęcona jodze śmiechu, praktykowanej w 108 krajach metodzie budowania zdrowia i optymizmu. Czyta się jak dobrą powieść, a ma w sobie moc zmieniającego życie poradnika. Audiobook to zaktualizowana wersja książki poszerzona o materiał praktyczny ułatwiający praktykę śmiechu. Polecają: „Im człowiek zdrowszy, tym bardziej czuje, że śmiać się można właściwie do wszystkiego. Uprawianie jogi śmiechu może być jedną z fajniejszych dróg do tego stanu. Wzn...
Zwyczajne Życie. Jak się nim cieszyć? Żyjesz sobie. Może i fajnie. Może jako tako. Może i tak sobie. Wstajesz rano, myjesz się, ubierasz, ogarniasz domowników, jesz śniadanie i wychodzisz z domu. Pracujesz, to i owo załatwiasz, jesz obiad, robisz zakupy, oglądasz serial, czytasz książkę, jesz kolację i idziesz spać. W weekendy nadrabiasz zaległości. Także towarzyskie. Nie jesteś celebrytą, nie jesteś genialnym naukowcem ani prezydentem atomowego mocarstwa. Jesteś po prostu so...
„Z tego przewodnika pewnie nie dowiesz się, gdzie wypijesz najlepsze mango lassi w Kerali, gdzie najtaniej przenocujesz w Bombaju, a gdzie najlepiej „zaimprezujesz” w Goa. Nie będzie w niej polityki i wszelkich informacji o Indiach, które możesz łatwo sprawdzić w Wikipedii. Nie będzie w niej silenia się na obiektywizm, które zgubiło najlepszych reporterów. Ale też nie będzie typowo blogerskiego pisania o zakupach i przygodach żołądkowych. Unikam też zachwycania się każdą form...
„Gdybyście mi powiedzieli kilka lat temu, że będę jeździł po Polsce i świecie ciągle śmiejąc się z ludźmi, w najlepszym razie wybuchłbym gromkim rechotem. Zapewniam Was – mnie tak samo jak Was – nikt nie przygotował wcześniej do życia w radości, a większości żartów i komedii zupełnie nie rozumiałem. I ja dostałem pewnie podobne nauki od rodziny, szkoły i systemu co Wy. Gdzieś od tyłu głowy próbowano wsadzić mi – tak jak Wam – głupie przekonania, które ograniczają nas w radośc...