W większości opowiadań codzienność straszną, często tragiczną, niekiedy jednak przyjmowaną z dozą młodzieńczej niefrasobliwości i wiary w szczęśliwą gwiazdę jej bohaterów. Widzimy Rosję rozdartą burzą dziejów, polscy ułani stają się świadkami narastającej pożogi rewolucyjnej, rozkładu armii, przemocy, wszechogarniającej degradacji porządków społecznych. W pewnym momencie sami muszą określić się i wziąć udział w ogólnej zawierusze. Ruszają w drogę do powstającej Polski, drogę ...