Urodziły się w kraju, gdzie ich piękno było ich przekleństwem. „Jedna z najbardziej pasjonujących, najpiękniej napisanych i najważniejszych książek, jakie czytałam w ciągu ostatnich lat”. Alice Walker, autorka Koloru purpury Bywało, że dla kobiety zmuszanej do handlowania swoim ciałem jedyną ucieczką było szczelne zamknięcie ostatniego okrucha własnego ja, tak by nie zostało skalane, i skrywanie go pod grubym pancerzem. Tak właśnie Gi chroniła swą niewinność w nadziei, że pe...