Bohaterem jest ponownie Sonchai Jitpleecheep, śledczy Okręgu 8. Królewskiej Policji Tajskiej w Bangkoku, który sam o sobie mówi, że jest alfonsem na pół etatu, bo pomaga też matce w prowadzeniu baru go-go w dzielnicy czerwonych latarni. Tym razem punktem wyjścia jest niemal rytualne morderstwo bogatego i znanego hollywoodzkiego filmowca, Franka Charlesa, który ginie wypatroszony i z wyjedzonym mózgiem w swojej garsonierze w Bangkoku, gdzie spędza po parę miesięcy w roku główn...