Przepięknie opowiedziana historia miłości i realizacji marzeń pośród francuskiego słońca i dojrzewających krzewów winorośli. Wzięłam łyk, zawirowałam go i poczułam rozgrzewającą moc alkoholu w gardle. Wino wypełniło moje usta śliwką i jeżyną. Zakończenie miało nutkę korzenną i atrakcyjną, słonawą mineralność. - Pyszne – oblizałam się. Wino napełniło mnie radością. W mej głowie powstał obraz winnicy oblanej słonecznym światłem. - Jak oni mogli się znaleźć w stanie likwidacji...