Głównym problemem rozważanym w książce jest doświadczanie czasu zdeponowanego w pamięci kultury – w jej tekstach, przed-tekstach i „pozatekstach”, zgromadzonych w archiwach. Pamięci towarzyszy, także w skali kulturowej, zapominanie. Oba te integralnie połączone ze sobą procesy decydują zarówno o aktualności przeszłej wiedzy, jak i o jej wypadaniu z dominujących aktualnie obiegów, a niekiedy o nieoczekiwanych powrotach. Kolejne rozdziały książki, poświęcone „starowatorom” lite...
Roman Jakobson to jeden z najwybitniejszych humanistów XX wieku, językoznawca i literaturoznawca, folklorysta, semiotyk, teoretyk malarstwa, filmu i teatru, historyk języka i językoznawstwa, neurolingwista i antropolog. Zbiór Mój futuryzm gromadzi teksty, z których wyłania się Jakobson-współtowarzysz poetów-futurystów (Majakowskiego, Kruczonycha, Chlebnikowa), malarzy (m.in. Malewicza), kompozytorów; zaprzyjaźniony z całą bodaj rosyjską, czeską i polską pierwszą awanga...
Długo trzeba było czekać na publikację o tak wielkim znaczeniu nie tylko dla polskiego literaturoznawstwa, ale dla polskiej humanistyki w ogóle. Pojawia się w bardzo szczególnym momencie historycznym, w chwili, kiedy tyle jest jałowych dyskusji wokół nauk humanistycznych, ich znaczenia społecznego, wpływu na kulturę i także na szeroko pojętą codzienność. Jest on ogromny - to niekwestionowana oczywistość, a Wiek teorii utwierdza w tym przekonaniu. _x000D_ Na pracę składa się ...
Monografia reprezentuje studium, antologia – punctum. Ich stowarzyszone funkcjonowanie pozwala połączyć dwa tryby lektury: „z daleka”, który ogarnia panoramę, i „z bliska”, który uwidacznia detal. Dlatego przedkładana antologia powtarza kompozycję monografii. Została uporządkowana wedle tych samych zasad, krzyżujących układy problemowy i chronologiczny. Pierwszy układ wyznaczają tzw. „tematy kulturowe”, drugi – przemiany, jakie się w ich ujęciach dokonywały w trójfazowym rytm...
Długo trzeba było czekać na publikację o tak wielkim znaczeniu nie tylko dla polskiego literaturoznawstwa, ale dla polskiej humanistyki w ogóle. Pojawia się w bardzo szczególnym momencie historycznym, w chwili, kiedy tyle jest jałowych dyskusji wokół nauk humanistycznych, ich znaczenia społecznego, wpływu na kulturę i także na szeroko pojętą codzienność. Jest on ogromny - to niekwestionowana oczywistość, a Wiek teorii utwierdza w tym przekonaniu. _x000D_ Na pracę składa się ...
Że z lektury antologii i pokrewnych jej propedeutycznych gatunków pedagogicznych (podręczników, encyklopedii, słowników) można wyciągnąć wiedzę o całych epokach i kulturach, wiedział dobrze Norbert Elias, który z nich właśnie wyprowadził przemiany obyczajów w cywilizacji Zachodu. Analizując takie źródła, Elias wydobył także mechanizmy powstawania norm, które uchodzą za naturalne – zinstynktywizowały się, przeszły w habitus i trwałą dyspozycję. Krótko mówiąc: uległy ontologiza...
Monografia reprezentuje studium, antologia – punctum. Ich stowarzyszone funkcjonowanie pozwala połączyć dwa tryby lektury: „z daleka”, który ogarnia panoramę, i „z bliska”, który uwidacznia detal. Dlatego przedkładana antologia powtarza kompozycję monografii. Została uporządkowana wedle tych samych zasad, krzyżujących układy problemowy i chronologiczny. Pierwszy układ wyznaczają tzw. „tematy kulturowe”, drugi – przemiany, jakie się w ich ujęciach dokonywały w trójfazowym rytm...
Tytuł – dyskretnie parafrazujący, a może (zgodnie z rozpoznawanymi w całej książce dominantami "kultury śmiechu" jako swego rodzaju strategii obronnej intelektualistów) pastiszujący słynną formułę Michela Foucault "słowa i rzeczy", od razu wciąga czytelnika w intertekstualną grę. Wszyscy pamiętamy bowiem, że książka Francuza ma podtytuł "Archeologia nauk humanistycznych", od razu więc ciekawiśmy, jaką to poprawkę do owej archeologii – ze szczególnym skupieniem na genezie now...