Powieść, w której Vonnegut krytykuje cywilizację i ironicznie traktuje teorię ewolucji Po co ludzkości takie wielkie mózgi? – zastanawia się duch Leona Trouta, który zginął w wyniku dekapitacji i spędził na Ziemi milion lat, najpierw na statku „Bahia de Darwin”, później na jednej z wysp archipelagu Galapagos. To właśnie z jego relacji dowiadujemy się, jaka przyszłość czeka ludzki gatunek. A wszystko zaczęło się w 1986 roku: świat ogarnia chaos, wybucha świat...