Kiedy w ostatniej dekadzie stycznia 1945 załamał się niemiecki front wschodni, Sowieci odcinając wieloma potężnymi uderzeniami Prusy Wschodnie i Zachodnie, zepchnęli walczące tam wojska wraz z ludnością cywilną na wybrzeże zatoki Gdańskiej. Przy temperaturze poniżej 20 stopni Celcjusza, ciągnęły kolumny uciekinierów, głównie kobiet, dzieci i starców. Drogi ucieczki były różne, przez nieliczne zachowane mosty na Wiśle, po zamarzniętym Zalewie Wiślanym do gdańska, przez Sambię ...